Data: 2007-06-22 16:37:26
Temat: Re: Kobieca przyjazn - CLUE.
Od: "Panslavista" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Hania" <v...@g...pl> wrote in message
news:f5gt7g$2i9$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:1182500463.284548.85860@w5g2000hsg.googlegroups
.com...
> > Poniewaz zadna z kobiet, bioracych udzial w dyskusji, nie zrozumiala,
> > co mialam na mysli,
>
> jakos to czeste w dyskusji z Toba, MSPANC ;-)
>
>
> > 1) Masz wyjechac na polroczne stypendium za ocean. Maz zapracowany...
> > Dom musi funkcjonowac.
> > Czy poprosisz swa najlepsza przyjaciolke (stanu wolnego), aby sie na
> > ten czas do Ciebie przeniosla i poprowadzila dom?
>
>
> nie, porzucilabym fajtlape, ktory nie potrafi zajac sie wlasna chalupa i
nie
> mialabym zamiaru tak obciazac przyjaciolki i wykorzystywac przyjazni.
>
>
> > 2) Kupujesz mieszkanie. Czy sklonna jestes wpisac przyjaciolke jako
> > wlascicielke (powiedzmy z powodu korzystniejszej kalkulacji
> > podatkowej) - z zamiarem zmiany tej sytuacji za jakis czas?
>
> nie, pieniadze i przyjazn to nie to samo. Od moich pieniedzy zalezy tez
moja
> rodzina i nie obciaze przyjaciolki swiadomoscia ryzyka.
> Poza tym na 100% wierze tylko 2 osobom z rodziny, przyjaciolce na 95%
takze z
> racji jej priorytetow: predzej ochroni rodzine niz mnie i gdyby bylo
inaczej
> uwazalabym ja za wariatke.
>
> h.
Kochajmy się jak bracia, a liczmy się jak żydzi...
|