Data: 2008-05-06 08:58:04
Temat: Re: Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego...
Od: tren R <t...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 6 Maj, 07:12, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> > no już dłużej tego nie możesz ukrywać - wreszcie ktoś postawił ci trafną
> > diagnozę i trochę cię to wkurzyło :))
>
> Jak mogę ocenić, czy trafna, skoro jestem rąbnięta?
> ;-P
> Zupełnie co innego mnie wkurzylo: wzajemne uznanie sanitariuszy, no ale to
> zawsze była klika :-DDD
klika klika! w klawisze :)
sanitariusze wykazują jednak myślenie samodzielne, a zbieżność ich
diagnoz, którą odbierasz jako zmowę, należy traktować jako przyczynek
do ich rzetelności :)
|