« poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2010-02-22 18:29:25
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał
>>>> Najprawdopodobniej ?
>>>> A skąd taki wniosek ? Jakie by miały być przyczyny
>>>> takie dziwnego dlo Żydów stanu ?
>>> Jakiego dziwnego stanu?
>> Dla Żydów nie było nic gorszącego w tym,
>> że ma się rodzonych braci i siostry.
>>
> Oczywiscie, ze nie bylo w tym nic gorszacego.
> Skad u Ciebie wniosek, ze twierdze inaczej?
=======
Skąd więc nazwa "niepokalane poczęcie" ?
>>>>> Jozef swiadomie zdecydowal sie by nie miec juz
>>>>> wlasnego potomstwa. Pozostal z Maria i Jezusem poniewaz
>>>>> kochal ich bardziej niz siebie samego.
>>>> =====
>>>> Nie bardzo rozumiem Twoje zdanie, Siostra.
>>>>
>>> Nic na to nie poradze. Ktorych slow nie rozumiesz?
>>> Moze postaram sie wyjasnic, jesli bede w stanie?
>>> Wez jednak pod uwage, ze jestem osoba wierzaca :)
>> ===
>> I ja podobnie.:o)
>>
> Szanuje to :) I tego samego oczekuje od Ciebie.
==
:o) Ok.
>>>> To w końcu jak, uważasz, ze Bóg zapłodnił Maryję, czy nie ?
>>> Jako katoliczka _wierze_ w Zwiastowanie.
>> ===
>> Siostra, zadałem pytanie.
>> Możesz na nie udzielić jasnej odpowiedzi ?
>> Jeśli masz wątpliwości, to przecież możemy
>> porozmawiać. Przecież dobry Bóg nie może się
>> o to na nas obrazić, tak ? :o)
> Dobry Bog dal mi wolna wole, a wraz z nia prawo
> wyboru. Tak wiec podziekuje Ci za rozmowe :)
> Pozdrawiam,
> F.
==
:o) I ja dzięki.
zdarBrat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2010-02-22 18:30:45
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał
>>> "Bracia i siostry" z ewangelicznego wersetu to nie
>>> bracia i siostry Jezusa w doslownym znaczeniu
>>> tego slowa.
>> ===
>> A skąd to wiemy i czy to wiedza pewna ? :o/
>>
> To _wiara_.
> Ja _wierze_.
> Jako katoliczka wierze w to, ze Maryja miala jednego
> jedynego syna - Jezusa. Syna Bozego.
===
Przecież to bez sensu :o) i na dodatek kłóci się z NT,
a także s ST.
> Pozdrawiam,
> F.
zdarBrat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2010-02-23 01:01:43
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.poniedziałek, 22 lutego 2010 18:40. carbon entity 'Fragile'
<s...@o...pl> contaminated pl.sci.psychologia with the following
letter:
> To _wiara_.
> Ja _wierze_.
> Jako katoliczka wierze w to, ze Maryja miala jednego
> jedynego syna - Jezusa. Syna Bozego.
Co nie powinno tobie przeszkadzać w przyjęciu, że Józef miał dzieci z
poprzedniego małżeństwa. Czyli Jezus, nawet jeśli był dzieckiem adoptowanym
przez Józefa, miał w rodzinie braci. Sprzeczność rozwiązana.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2010-02-23 13:57:55
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl> napisał
>> To _wiara_.
>> Ja _wierze_.
>> Jako katoliczka wierze w to, ze Maryja miala jednego
>> jedynego syna - Jezusa. Syna Bozego.
>
> Co nie powinno tobie przeszkadzać w przyjęciu, że Józef miał dzieci z
> poprzedniego małżeństwa. Czyli Jezus, nawet jeśli był dzieckiem
> adoptowanym
> przez Józefa, miał w rodzinie braci. Sprzeczność rozwiązana.
===
Nie do końca, ponieważ gdyby Józef miał dzieci jedynie z poprzedniego
małżeństwa, Żydzi by nie mogli sobie tak po prostu mówić:
Jn 6:42
42. I mówili: Czyż to nie jest Jezus, syn Józefa, którego ojca i matkę my
znamy?
Jakżeż może On teraz mówić: Z nieba zstąpiłem.
(BT)
Bo by im Jezus musiał dać wyjaśnienie, skoro sam twierdził, ze jest prawdą.
A wyjaśnienie musiałoby6 wyglądać mn9iej więcej tak:
Kochani, nie jestem synem Józefa, lecz Boga, który to
zapłodnił moją matke Maryję :o)
zdarBrat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2010-03-02 13:58:43
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:hlv9a0$1en$3@news.onet.pl...
> poniedziałek, 22 lutego 2010 18:40. carbon entity 'Fragile'
> <s...@o...pl> contaminated pl.sci.psychologia with the following
> letter:
>
>> To _wiara_.
>> Ja _wierze_.
>> Jako katoliczka wierze w to, ze Maryja miala jednego
>> jedynego syna - Jezusa. Syna Bozego.
>
> Co nie powinno tobie przeszkadzać w przyjęciu, że Józef miał dzieci z
> poprzedniego małżeństwa.
>
Moglabym rowniez przyjac, ze to dzieci zmarlego brata Jozefa,
ktore Jozef wychowywal.
Moglabym rowniez przyjac, ze to dalecy krewni.
Nic mi nie przeszkadza rowniez w przyjeciu, ze Jozef
nie mial dzieci.
I nic mi nie przeszkadza w przyjeciu, ze mowiac "bracia i siostry"
Jezus zwracal sie do kazdego, kto wypelnia wole Ojca w Niebie.
W ksiazce "Saint Joseph. His Life and his Role in the Church Today"
autorstwa Louise Bourassa Perrotta mozna troche o tych roznych
interpretacjach poczytac.
>
> Czyli Jezus, nawet jeśli był dzieckiem adoptowanym
> przez Józefa, miał w rodzinie braci. Sprzeczność rozwiązana.
>
Tylko wiesz... Po pierwsze wiara to nie rozwiazywanie sprzecznosci :)
Po drugie ja nie poszukuje tutaj (w tym temacie) rozwiazan sprzecznosci.
Pozdrawiam :)
F.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2010-03-02 14:01:15
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.Fragile wrote:
> Tylko wiesz... Po pierwsze wiara to nie rozwiazywanie sprzecznosci :)
Ba, często to tych sprzeczności tworzenie ;-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2010-03-02 14:07:37
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.On 2 Mar, 15:01, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> Fragile wrote:
> > Tylko wiesz... Po pierwsze wiara to nie rozwiazywanie sprzecznosci :)
>
> Ba, często to tych sprzeczności tworzenie ;-)
>
> Stalker
>
Coz, niedowiarek tak to moze odbierac ;)
Pozdrawiam,
F.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2010-03-02 14:09:02
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał
> Fragile wrote:
>> Tylko wiesz... Po pierwsze wiara to nie rozwiazywanie sprzecznosci :)
>
> Ba, często to tych sprzeczności tworzenie ;-)
> Stalker
==
Jak to ?
al_|) `'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2010-03-02 14:12:30
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał
>> Czyli Jezus, nawet jeśli był dzieckiem adoptowanym
>> przez Józefa, miał w rodzinie braci. Sprzeczność rozwiązana.
>>
> Tylko wiesz... Po pierwsze wiara to nie rozwiazywanie sprzecznosci :)
> Po drugie ja nie poszukuje tutaj (w tym temacie) rozwiazan sprzecznosci.
>
> Pozdrawiam :)
> F.
--
Jak to, nie interesuje Cie prawda ? :o/
zdar
al_|) `'
Ps. Czyżby brak wiary w możliwość dojściado prawdy ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2010-03-02 14:14:20
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.al _|) `' wrote:
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał
>
>> Fragile wrote:
>>> Tylko wiesz... Po pierwsze wiara to nie rozwiazywanie sprzecznosci :)
>> Ba, często to tych sprzeczności tworzenie ;-)
>> Stalker
> ==
> Jak to ?
No bo jak tu teraz pogodzić np. naukowe podejście do początków życia
z takim choćby żebrem Adama, że o samym Adamie nie wspomnę? ;-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |