Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news-fra1.dfn.de!newsfeed.ision.net!ision!news.belwue.de!newsfeed.arcor.de!
news.arcor.de!not-for-mail
Message-ID: <410a120e$0$21150$9b4e6d93@newsread4.arcor-online.net>
From: "A." <a...@o...pl>
Subject: Re: Kolano - dziwna historia :/ [długie]
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Reply-To: a...@o...pl
Date: Fri, 30 Jul 2004 11:17:03 +0200
References: <cec0pf$387$1@atlantis.news.tpi.pl>
User-Agent: KNode/0.7.7
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
Lines: 53
Organization: Arcor
NNTP-Posting-Date: 30 Jul 2004 11:17:07 MEST
NNTP-Posting-Host: 314bfd4d.newsread4.arcor-online.net
X-Trace: DXC=@7oXRCBOYnbXiD6\]5e5en:ejgIfPPlddjW\KbG]kaMhQ>n?D9BSA]ld7^:U@@T1PgGd\E[D
gTC1hBHB?S[YgCjc1SKg6Zi41[d
X-Complaints-To: a...@a...de
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:151361
Ukryj nagłówki
Livia wrote:
<ciach>
> właściwie jedynym pewnym sposobem weryfikacji tych, czasem
> sprzecznych ze sobą, informacji jest artroskopia. Ale...
> Operacja jest bardzo droga, poza tym zwyczajnie... boję się.
Moja operacja kosztowala tyle, co danie w kieszen lekarzowi... No
ale malo to to tez nie bylo z tego co wiem.
Zabiegu nie ma sie co bac - ja w szpitalu lezalam chyba 6 dni, z
czego po operacji na drugi dzien wyszlam zdaje sie. U roznych
ludzi roznie sie kolano zachowuje po zabiegu - ja na drugi dzien
moglam 'chodzic' (kustykac bardzo lekko opierajac sie na
operowanej nodze) - moja szpitalna sasiadka nie mogla sie do nogi
dotknac.
Ja nie cwiczylam wczesniej niczego, na nartach nie jezdzilam
(potem dostalam wrecz zakaz), ogolna niechec do w-fu wykazywalam,
a problemow nie mialam. Zaciekle jednak cwiczylam noge po
operacji, bo zdenerwowal mnie lekarz nazywajac miesnie mojego uda
'flaczyskami'...
Co do cwiczen to dopiero byl tu taki watek - mozesz sobie
poczytac, moze troche Ci to pomoze w podjeciu decyzji.
Jesli jestes z Trojmiasta, moge podac Ci dane ortopedy, ktory mnie
operowal.
> No i jeszcze jedno (może głupie) pytanie - czy można z tym
> "żyć"? Czy za kilka lat nie zostanę kaleką bez mięśnia
> czworogłowego (który się powoli, mimo ćwiczeń, zmniejsza)?
> Przepraszam za chaos, ale sama nie wiem co robić, co mysleć...
> Może ktoś miał podobne doświadczenia?
Ja tylko z roweru zlecialam (zostalam zrzucona wlasciwie) i
skonczylo sie to artroskopia. Przedtem mialam robiona co jakis
czas punkcje i normalnie zyc nie moglam - na silowni sobie kolano
przypadkiem doprawilam (wlasnie cwiczeniami na miesnie nog).
Operacji tez sie balam, ale mialam ja robiona w pelnej narkozie,
wiec jedynym moim zmartwieniem bylo, zeby mnie nogami do przodu
nie wiezli ;)
> Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za przebrnięcie do końca :)
Powodzenia. Decyzja nalezy jednak do Ciebie - moze skonsultuj
jeszcze z jakims lekarzem? :)
--
A.
Arguing with people on the Usenet is like competing in the Special
Olympics. Even if you win, you're still a retard. -- Kenny
McCormack on comp.editors.
|