Data: 2004-03-04 15:57:33
Temat: Re: Komentarz
Od: "Krycha" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Czy też nazwiesz to zdradą ?
>
> Moim zdaniem Basiu, jesli jesteś z kimś związana
> a Twoje myśli i fantazje dotyczą zupełnie innej osoby,
> to coś jest nie tak...
> Szczególnie jeśli "te myśli" są z Tobą praktycznie cały czas, a tak może
być
> w przypadku żony Grzegorza.
> To według mnie również forma zdrady niestety...
Witam,
właśnie zgadzam z tobą - z jednej strony wszytsko jest OK ale z tej
drugiej niestety nie...
a nade wszystko trudno jest się pogodzić z tym, że np partner w chwili kiedy
jest ze mną - myśli o tej innej osobie....i ją sobie wyobraża na moim
miejscu....
bierze za ręke, głaszcze i..... a myśli jego są gdzieś przy innej osobie....
a ty masz tego świadomość - a partner nie widzi w tym nic złego przecież
fizycznie nic się nie stało....i twierdzi że to czysta zazdrość
To trudne do ubrania w słowa i wytłumaczenia....
Pozdr.
K.
|