Data: 2002-07-17 10:10:09
Temat: Re: Komputer a ciąża
Od: "Ania K." <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> a co proponujesz? donieść na policję ?
W skrajnym przypadku - tak.
> proponowaliśmy wypad z maluchem ; 2 tyg. my, potem oni biorą nasze -
śmieli
> się długo i ironicznie
Mają niezłe poczucie humoru :(((
> owszem pasowało im podrzucić swoją kukułkę, bo cały czas tak robią niemal
od
> jego urodzenia ( dziecko przeszkadzało w sprzataniu, ogladaniu filmu,
> goszczeniu znajomych itp.) ale rewanż w grę nie wchodził
> za urodzenie dziecka mama dostała sporą kasę (uzgodnioną) od teścia
Nie bardzo rozumiem. Jak to zapłaciła Teściowa???!!!
Dziecko można komuś urodzić i oddać/"sprzedać" do adopcji, ale tego
powyższego przypadku - jeszcze nie słyszałam. Że niby na jakiej zasadzie???
To może Teściowa niech się zajmie tym dzieckiem, skoro je tak rozpaczliwie
chciała a już sama urodzić nie mogła.
> społeczeństwo najwyraźniej akceptuje takie postępowanie i ma to w nosie,
Co przepraszam akceptuje - kupowanie wnucząt???
> oni
> tak zostali wychowani przez swoich rodziców i takie będą ich dzieci -
Też dla Teściowej byli urodzeni???
> wiekszość osób z ich otoczenia uważa to za normalne i na ostracyzm ich nie
> skazali
> dlatego chęć trzaskania po pysku mam takich osobników jak ta twoja
znajoma -
> poza chęcią zaspokajania własnych egoistycznych potrzeb nic ich w życiu
nie
> obchodzi
Czy ona potrzebowała tych pieniędzy okupowanych teraz nieszczęściem
dziecka???
Jak nie to po co się godziła na taki układ i dlaczego??? Nie rozumiem
motywów takiego postępowania.
Chyba zaraz wyskoczę z siebie, bo o czymś takim pierwszy raz słyszę i
cholera mnie bierze. Ciekawe jakie są jeszcze inne ciekawe powody
"rozmnarzania".
Pozdrawiam zdegustowana
Ania
|