Data: 2005-10-10 09:04:18
Temat: Re: Komputer a dzieci
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <di2thp$g56$1@nemesis.news.tpi.pl>,
Jonasz <j...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik Jarek Spirydowicz napisał:
>
> > A zwróciłeś uwagę, jakie to mają być laptopy? Do grania nie za bardzo,
> Bardzo dokładnie obejrzałem w polskich serwisach i MIT.
> Nawet szukałem książki "Cyfrowe życie", ale na razie nie
> mam.
> Graliśmy na ZX Spectrum 48 kB RAM. Do grania nadaje się
> nawet Tamagochi.
>
Ano racja, zapomniał wół. Jak nic nie ma, to i tekewizyjny cymbergaj
jest wielką atrakcją.
> > za to jako komputer-narzędzie - doskonałe. Sobie też bym kupił takiego.
> Ja też - miałbym coś mocniejszego, niż teraz :-)
>
U mnie inaczej - nie potrzebuję zastępcy komputera stacjonarnego, za to
przenośny edytor tekstów działający dobę bez zasilania by mi się przydał.
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
|