Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
s.nask.org.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Chiron" <e...@o...eu>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Komputer i decyzje cd
Date: Sat, 6 Feb 2010 01:10:20 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 166
Message-ID: <hkic1c$k4o$1@news.onet.pl>
References: <hk6bmq$7jp$1@inews.gazeta.pl> <hk7lq4$skn$1@news.onet.pl>
<hk8r5h$t0h$1@inews.gazeta.pl> <hk99k9$f8b$1@news.onet.pl>
<hk9pnk$o4v$1@inews.gazeta.pl> <hk9s3o$ruj$1@node2.news.atman.pl>
<hka5u3$fl0$1@inews.gazeta.pl> <hka7b1$9gl$1@news.onet.pl>
<hkbbp5$o9l$1@inews.gazeta.pl> <hke078$9ts$1@news.task.gda.pl>
<hkecvl$m5s$1@inews.gazeta.pl> <hkedig$oai$1@inews.gazeta.pl>
<hkekvn$njc$1@news.onet.pl> <hkep2m$9t5$1@inews.gazeta.pl>
<hkeqdi$8kb$1@news.onet.pl> <hkermq$k0u$1@inews.gazeta.pl>
<hkevoe$2or$1@news.task.gda.pl> <hkfe8n$722$1@inews.gazeta.pl>
<hkib4n$i6h$1@news.onet.pl>
<c...@z...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: staticline25371.toya.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1265415021 20632 217.113.230.73 (6 Feb 2010 00:10:21 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 6 Feb 2010 00:10:21 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:198561 pl.sci.psychologia:509981
Ukryj nagłówki
Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:c97ad9a0-53c3-4a62-a1ae-e3e82bf13ed8@z41g2000yq
z.googlegroups.com...
Chiron napisał(a):
> U�ytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
>
> <ciach>
> >
> > Przemy�l sobie Chironie te s�owa:
> > "To moim zdaniem jest przyczynďż˝ patologii w psychologii:
> > koncentruj� si� na emocjach i "wczuwaniu" ignoruj�c sWer� rozumu
> > i logiki. Stawiam tak� tez�, �e psychologia wsp�czesna opr�cz
> > pozytyw�w - jest tak�e narz�dziem odm�d�ania i projekcji
> > fa�szywych
> > wizerunk�w. :-)"
> > Rzeczowo�� Ma�ka nazywasz irracjonalno�ci� i twierdzisz, �e
> > "grupa z psychologi� w nazwie, wi�c powinno si� g��wnie
> > odnosiďż˝
> > do sfery emocji."
> > Dlaczego?
> > Czy logika i rozumno�� nie s� elementem psychiki? ;)
> > takie has�o:
> > "Bez logiki nie ma zdrowej psychiki"
> > Jak Ci siďż˝ podoba? :)
> > Robakks
> > *�"�'���`�.^:;~>�<��-.,��
> >
>
> Tak, w�a�nie to jest problem. Zacznijmy ab ovo. Psychologia- od bogini
> Psyche, uto�samianej z dusz�. Czym on si� zajmuje? Po co powsta�a?
> Otďż˝
> ludzie (prawdopodobnie wraz z rozwojem kultury technicznej) zacz�li
> coraz
> wi�cej "pakowa� sobie do g�owy" kosztem kontaktu z samymi sob�-
> czyli z
> w�asn� sfer� emocji, uczu�. Stawiam tez�, ze wr�cz nie mo�na
> byďż˝
> szcz�liwym, je�li nie ma si� dobrego dost�pu do swojej Psyche.
> Tylko znaj�c
> i rozumiej�c swoje pragnienia- mo�emy co� z nimi robi� dalej- np
> realizowaďż˝
> je. I w�a�nie tym zajmuje si� psychologia: uczy ludzi na nowo
> odczuwaďż˝. Na
> nowo- bo wielu ju� zapomnia�o- jak wspomnia�em, pakuj�c sobie
> wszystko do
> g�owy. Kochasz mnie (pyta dziewczyna ch�opca)? No, niech pomy�l�
> (odpowiada
> on)...I wiesz co? Ma�o kogo to ju� dziwi. Czy psychologia ignoruje
> sferďż˝
> logiki? Wiesz, ona po prostu tak bezpo�rednio- nie zajmuje si� ni�.
> Z caďż˝
> pewno�ci�- nie ignoruje. Prosta, boolowska logika jest dosy�
> powszechnie
> znana, wiele dziedzin wiedzy siďż˝ niďż˝ zajmuje. Psychologia koncentruje
> siďż˝ na
> czymďż˝ innym. na emocjach i uczuciach. No cďż˝- ludzie sďż˝ na ogďż˝
> istotami
> irracjonalnymi. Z ca�� pewno�ci� ludzkich zachowa� na gruncie
> boolowskiej
> logiki na og� wyt�umaczy� si� nie da. Czy Twoje si� da? Nie
> s�dz�- a nawet,
> obserwuj�c Twoj� dzia�alno�� tutaj- z ca�� pewno�ci�-
> nie.
> Psychologia jednak odwo�uje sie do rozumu. Stara si�, aby ludzie
> zrozumieli
> swoje emocje.
> Pytanie- o celowo�� tego dzia�ania. Jak pisa�em- nie mo�na by�
> szcz�liwym,
> nie rozumiej�c swoich potrzeb, pragnie�. Co jeszcze? Wyobra� sobie,
> proszďż˝-
> istot� logiczn�, o IQ kognitywnym w granicach 180. I jednocze�nie
> istota ta
> zupe�nie nie zdaje sobie sprawy ze swoich emocji. Nie mo�e wi�c
> zrozumieďż˝
> czyich� emocji. B�dzie wi�c w r�nych �rodowiskach postrzegany
> jako dziwak,
> taki chodz�cy, nielubiany komputer. Bez partnera, bez przyjaci�-
> zupe�nie
> samotne, niezrozumia�e dla innych dziwad�o. Co z kolei sprawi, �e
> jeszcze
> wi�cej b�dzie sobie "k�ad� do g�owy", zamiast stara� si�
> zaj�� swoj� Psyche-
> kt�rej istnienia nawet przecie� nie podejrzewa. Psycholog b�dzie
> siďż˝ staraďż˝
> z tego komputera zrobi� cz�owieka- odkry� przed nim jego w�asne
> emocje. Po
> to, �eby m�g� sensownie pokierowa� w�asnym �yciem.
>
> Wyobra�my sobie teraz cz�owieka, kt�ry ma �wietny dost�p do
> swojej sfery
> uczu�. Jest empatyczn�, wsp�czuj�c� istot�. Owszem, i on
> mo�e szuka� pomocy
> psychologa- je�li ta r�wnowaga b�dzie zbytnio w�a�nie
> przesuni�ta w t�
> stron�. B�dzie to taki "nadczu�ek"- tak�e osoba psychicznie
> nieprzystosowana
> do �ycia w spo�ecze�stwie. B�dzie to cz�owiek, kt�ry nie
> opanowaďż˝ zachowaďż˝
> asertywnych, o wybuja�ym wr�cz altruizmie. Tu rola psychologa b�dzie
> polega�a na nauce zachowa� asertywnych.
>
> Chodzi wi�c o uzyskanie pewnej "drogi �rodka".
>
>
>
>
> --
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
>
>
> 1. Znale�� cz�owieka, z kt�rym mo�na porozmawia� nie
> wys�uchuj�c bana��w,
> konowa��w, idiotyzm�w cwaniackich, �garstw, fa�szywych
> zapewnieďż˝, tanich
> spro�no�ci lub specjalistycznych be�kot�w "fachowca", dla
> kt�rego bran�owe
> wykszta�cenie plus umiej�tno�� trzymania widelca jest ca��
> jego kulturďż˝,
> kogo� bez p�askostopia m�zgowego i bez lizusowskiej mentalno�ci-
> to znale��
> skarb.
> - Waldemar �ysiak
>
> 2. Jedyna godna rzecz na �wiecie tw�rczo��. A szczyt
> tw�rczo�ci to tworzenie
> siebie
> Leopold Staff
Psychologia to nauka i jako nauka powstała niedawno, jest przede
wszystkim rozumowa, intelektualna , nawet do emocji podchodzi
rozumowo. Kiedyś był psychologizm, czyli różne uwagi na temat ludzi,
widzimy to w starych lekturach, ale były to luźne obserwacje ludzi
, bez metedeologii naukowej, która wszystko porzątkuje w ramach danej
wizji naukowej.
No z całą pewnością- od czasów psychologii humanistycznej- to uległo
zmianie. Teraz psychologia pracuje z emocjami. Owszem, są psycholodzy,
którzy zajmują sie czymś innym- np komerchą - ucząc biznesmenów, jak więcej
wycisnąć ze swoich pracowników, jak lepiej oskubać klientów, etc- ale mnie
chodziło o psychologię - nazwijmy to- kliniczną. Psychologizm to raczej
część psychiatrii- i tu zgoda, że psychiatrów często nie interesują emocje-
jak z kogoś kipią emocje- to psychiatra stara się go spacyfikować lekami.
Trudno to jednak nazwać leczeniem.
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|