Data: 2003-11-16 15:23:52
Temat: Re: Konfitury z płatków róż
Od: "T.W." <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bp69g9$3ke$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wszyscy przeżyli, tak? :-)
A nie widać? ;-)))
> Czy w piwnicy też był trzymany otwarty słoik?
Te słoiki to tak jakby w ogóle nie są "zamykane" ( w znaczeniu
używanym w robieniu przetworów), bo zakręcane bez obróbki termicznej
nie "łapią". W czasach, kiedy nie było twistow, kładło się na wierzchu
takiej konfitury płatek pergaminu nasączony spirytusem i zawiązywao
szmatką - i ponoć to wystarczało.
Nie wiem, na jakiej zasadzie to działa - może olejek różany działa
bakterio- i grzybobójczo? Plus konserwujące działanie cukru?
Pozdrawiam
Ewa
|