Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Konflikt w domu-sorry b. dlugie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Konflikt w domu-sorry b. dlugie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 101


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2002-10-11 09:11:56

Temat: Re: Konflikt w domu-sorry b. dlugie
Od: " Evian" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Łania <d...@p...onet.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik " Evian" <e...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:ao3rq5$898$1@news.gazeta.pl...

> Jak dla mnie ludzkie traktowanie partnera polega na tym, że tak dzieli sie
> obowiązki (domowe i zawodowe), aby obie strony miały mniej wiecej tyle samo
> czasu na odpoczynek.
No i wlasnie o to sie chodzi. Jak dla mnie na tym wlasnie polega partnerstwo
a nie na mowieniu o nim a robieniu czegos calkiem innego...

> Ania
> ps. Grupę czytam bardzo często i cenię sobię, ale piszę bardzo rzadko.
> Mężatka, dwoje dzieci w wieku 6 i 8 lat. Pozdrawiam wszystkich :-)
Gosia



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2002-10-11 09:17:38

Temat: Re: Konflikt w domu- wciąż dlugie
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> > tylko 'ustawianie drogi wychowania'.
> Ale to "ustawianie" zależy od wieku dziecka a nawet jego
temperamentu.

Na tej zasadzie uzasadnić można wszystko - nawet trzymanie dziecka w
szafie do 20 roku zycia!!!

> > > Jak nie nauczysz dziecka to od dorosłego możesz sobie wymagać
(do
> > upojenia i bez efektu)!!
> Tak, i na stopniową naukę różnych rzeczy masz kilkanaście lat.
Wszystko we
> właściwym czasie (i właśnie co do tego czasu chyba się nie zgadzamy)

Tak tylko pamiętasz może co to oznacza "kamień węgielny" dlaczego był
tak ważny.

W tej ostatniej części dyskusji tak na prawdę nie chodzi o to czy 2.5
h czy mąż czy...
a o nastawienie wewnętrzne do sposobu reakcji na działania dziecka.
Mam to w domu. Od początku prowadząc w przemyślany (przeczuty) sposób
dziecko nie mam dzsiaj problemu z koniecznością jego (niestety
brutalnego) przestawienia jego sposobu kontaktu ze mną. A moja TŻ
niestety podobna była do większości odwiedzających tę stronę niewiast
i efekt jest taki że czasami aż "iskrzy na zwrotnicach" gdy usiłuje w
biegu zmieniać tor jazdy dziecka.

pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2002-10-11 09:26:03

Temat: Re: Konflikt w domu- wciąż dlugie
Od: "Łania" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:14881-1034324029@213.17.138.62...
> > > tylko 'ustawianie drogi wychowania'.
> > Ale to "ustawianie" zależy od wieku dziecka a nawet jego
> temperamentu.
>
> Na tej zasadzie uzasadnić można wszystko - nawet trzymanie dziecka w
> szafie do 20 roku zycia!!!
Nie, będzie jasno komunikowało swoje potrzeby i próbowało z tej szafy wyjść.
Jeśli próbujesz rozpoznać potrzeby dziecka a jednocześnie nie zapominasz, że
wychowujesz go dla świata, w którym ma sobie radzić, to trzymanie w szafie
nie przyjdzie Ci do głowy.

> Tak tylko pamiętasz może co to oznacza "kamień węgielny" dlaczego był
> tak ważny.
> na prawdę nie chodzi o to czy 2.5
> h czy mąż czy...
> a o nastawienie wewnętrzne do sposobu reakcji na działania dziecka.
Działania dziecka w tym wieku moim zdaniem wynikają przede wszystkim z jego
potrzeb. Czyżby komunikat (na tym etapie) " twoje podstawowe potrzeby nie są
ważne" był właściwym kamieniem węgielnym?

> Mam to w domu. Od początku prowadząc w przemyślany (przeczuty) sposób
> dziecko nie mam dzsiaj problemu z koniecznością jego (niestety
> brutalnego) przestawienia jego sposobu kontaktu ze mną. A moja TŻ
> niestety podobna była do większości odwiedzających tę stronę niewiast
> i efekt jest taki że czasami aż "iskrzy na zwrotnicach" gdy usiłuje w
> biegu zmieniać tor jazdy dziecka.
To znaczy, że Twoja TŻ trochę "miękka" jest? To takie kobiece :-)
U moich dzieci jak dotąd skutkuje perswazja: "Gdy byłeś młodszy to...,
bo..., ale teraz.... bo w przyszłości musisz.... itd." potem krótkie
przypomnienia, no i oczywiście konsekwentne wymaganie.
Relacje dziecka z matką są po prostu inne niż z ojcem, to normalne. Dlatego
tak ważne jest, by w wychowaniu brali udział obydwoje. To zbyt duże
uproszczenie, ale matka komunikuje miłość bezwarunkową, a ojciec warunkową.
Moim zdaniem oba komunikaty są istotne dla rozwoju dziecka.

> pozdrawiam
> Qwax
Pozdrawiam
Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2002-10-11 09:42:29

Temat: Re: Konflikt w domu-sorry b. dlugie
Od: " Evian" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sandra <d...@w...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik Evian <e...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:ao3qc5$3iv$...@n...gazeta.pl...
> ..
> > rozumiem, że rozumiesz i nie popierasz bo facet nawet dzieciaty pewne
> rzezcy
> > inaczej przyjmuje.
>
> no facet może i troche inaczej, jednak ja widze to podobnie jak Qwax , nic
> nie jest usprawiedliwieniem w zaniedbaniach partnera a z tego co jest
> napisane w tym poscie wywnioskowałam,ze cały ten konflikt to : dziecko
> ,które do poźna sie bawi z mamusią,

Parnner jest osoba dorosla i potrafiaca zadbac o wszystkie swoje sprawy.
Dziecko o ktorym mowa ma rok. A czlowiek w tym wieku jest w 100%zdany na
laske i nielaske osob starszych. A to wymaga czasu i zangazowania tych
starszych osob, roznie mniej lub wiecej ale wymaga. Wiec jesli w zwiazku z
tym ze dziecko wymaga czasu a partner nie bardzo ma chec cos pomoc to jesli
jest zaniedbywany to niejako na wlasne zyczenie.
>podłogi chyba myje sie na samo wejscie
> może nawet z niezłym komentarzem o chlewie itp.
nie wiem jak to sie dzieje ale u nas strasznie sie brudzi (swoje na pewno
doklada pies, ktory wystrczy ze przebiegnie sie mokrymi łapkami)i zeby bylo
czysto to niestety trzeba co 2 dni sprzątać. Pozatym maly jedzi lapkami po
podlodze a jest wieku kiedy wszystko bierze do buzi wiec w domu musi byc
czysto,moze nie sterylnie ale czysto.
>albo i gorzej/ niby sie nie
> wypomina ale podkreśla sie głowe rodziny...jakies fanabberie :-)
juz pisalam w innym poście ze NIKT NIKOMU NIC NIE WYPOMINA. Wspomnialam o tym
jedynie w kontekście takim ze ja w zwiazku z tym dluzej pracuje i w tygodniu
jestem krocej w domu i spedzam mniej czasu z malym niz TZ

> może nawet nie ma miejsca na normalne ,spokojne życie , na partnera tylko
> jakas gonitwa,a gdzie w tym wszystkim uczucie?
No wlasnie gonitwa, niestety oczekuje aby w tej gonitwie wzajemnie troche sie
wyreczyc.
> bo zycie to nie zdobywanie szmalu, wycierania chlewu, zarywania nocy
ale zycie to też zarabianie pieniedzy na utrzymanie sie- jesc trzeba,
rachunki tez zdaloby sie oplacić, dobrze jest wejsc do domu i sie nie
przykleic na wejsciu a to niestety z ad 1 z nieba nie spada(przynajmniej mi:()
as 2 samo sie nie zrobi.
> eliminacja partnera bo pożniej jest sie zmęczonym

Wszyskie czynnosci wymagaja troche czasu i wysilku. I jesli duza ich czesc
spada na 1 osobe to sorry winnetou ale jest sie zmęczonym no a to pociąga za
sobą konflikty a pewnym sensie tez eliminacje partnera bo po a jak źle sie
dzieje, i po b jestes dodatkowo padnieta to tak niestety jest.

A mi własnie chodzi o to zeby wszysko tj. obowiazki tak podzielić zeby miec
czas dla siebie.


> > Dziecko samo z nieba nie spadło i IMO skoro jest to trzeba mu poświęcć
> czas w
> > takich wieczornych sytacjach przynajmniej do czasu aż nie będzie duży na
> > tylke zeby mozna mu było wytłumaczć pewne rzezcy.
>
> w granicach rozsądku i odpowiednim czasie ...
Niestety nie potrafie flirtowac z TZ w akompaniamencie placzu dziecka

>
> to jak w końcu pomaga czy nie pomaga ?

Trochę pomaga ale za kazdym razem słysze: a ty nie możesz? Sam sie nie
domysli a ja juz nie mam ochoty argumentowac koniecznosc wykonania
codziennych prozaiczynch rzeczy, których sama nie moge w danej chwili zrobic.
>
> Sandra
Gosia


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2002-10-11 10:08:40

Temat: Odp: Konflikt w domu-sorry b. dlugie
Od: "Sandra" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Evian <e...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ao66e5$5qk$...@n...gazeta.pl...

> codziennych prozaiczynch rzeczy, których sama nie moge w danej chwili
zrobic.

wydaje mi się, że powinniście usiąść razem na dłuższą chwile i wyjaśnić
sobie pewne kwestie, czego oczekujecie od siebie, i postarać się oboje
zgodnie rozplanować Wasz czas na poszczególne czynności i sztywno przez
jakiś okres czasu sie tego trzymać ale ta rozmowa powinna przebiegać w
bardzo szczególnym klimacie przygotowanym wcześniej nawet tylko przez
Ciebie, spokój, rozwaga ,rozsądek może wiele zmienić " nic na siłe" i nic
krzykiem bo tym sposobem sie pogarsza sytuację do momentu nawet takiego jak
" walnięcie drzwiami " " zrób to sobie sama" " mam cię dosyć" " gdybym
wiedział jak będzie nigdy nie byłabyś moją żoną" i wielu innych przykrych
wypowiedzi a Ty np. mu w odwrocie " jak wyjdziesz to możesz się już nie
pokazywać" " to ja byłam ślepa " " wynoś się " itd .

Sandra


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2002-10-11 10:09:54

Temat: Re: Re: męskie piwo - długie wyszło było: Konflikt w domu
Od: Jakub Słocki <j...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <ao62rb$ms3$1@news.onet.pl>, a...@n...pro.onet.pl says...
>
> > i jeszcze dwa słowa: nie trzymamy tego w tajemnicy przed TŻ
> Hehe, wciąż mi się wydaje ze on podczytuje tylko sięnie przyzna:-)

Właśnie przeczytał cały wątek. I czemu miałby się nie przyznawać?

> W każdym bądź razie dziekuję, z rad skorzystam :-)

Bez szans. Nigdy nie miałem, nie mam i prawdopodobnie nie będę miał
ochoty na męskie piwo. Tak więc szkoda zachodu w "urabianiu", bo nic z
tego nie wyjdzie.

K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2002-10-11 10:22:38

Temat: Re: Konflikt w domu-sorry b. dlugie
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:27385-1034256262@213.17.138.62...
> > przyjedź do mnie, ja też mam alergię na zmywanie garów a ostatnio
> mój
> > szop-pracz zaczyna się buntować ;)
> >
> A wypieścisz w nagrodę? ;-)))
>
> Pozdrawiam
> Qwax

Rzeczony szop-pracz z wdzęczności
pewnie tak ;-))))

pozdr.Joanna
ps.cni się samemu, co ?:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2002-10-11 10:24:02

Temat: Re: Re: męskie piwo - długie wyszło było: Konflikt w domu
Od: "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jakub Słocki"
> Bez szans. Nigdy nie miałem, nie mam i prawdopodobnie nie będę miał
> ochoty na męskie piwo. Tak więc szkoda zachodu w "urabianiu", bo nic z
> tego nie wyjdzie.

Sami widzicie ;-) Z panienkami też nie chce wychodzić.
--
Pozdrawiam
Asia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2002-10-11 10:28:28

Temat: Odp: Re: męskie piwo - długie wyszło było: Konflikt w domu
Od: "Sandra" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Jakub Słocki <j...@n...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych

> ochoty na męskie piwo.

:-)))) na męskie ?

Sandra


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2002-10-11 10:33:44

Temat: Re: Re: męskie piwo - długie wyszło było: Konflikt w domu
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ao68vf$a32$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jakub Słocki"
> > Bez szans. Nigdy nie miałem, nie mam i prawdopodobnie nie będę miał
> > ochoty na męskie piwo. Tak więc szkoda zachodu w "urabianiu", bo nic z
> > tego nie wyjdzie.
>
> Sami widzicie ;-) Z panienkami też nie chce wychodzić.
> --

Hmmm, to ty wychodź ;) a jemu zostaw listę z rzeczami do zrobienia i ewen.
potomki pod opieką, mogą też dołączyć dzieci sąsiadów ;)

pozdr.Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Niezwykly pamietnik
pogrzeb
[chwalę się] 10 :)))))))
zafarbowane ciuchy
zafarbowane ciuchy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »