Data: 2008-06-19 08:19:30
Temat: Re: Koniec roku to o ocenach ;-)
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl> writes:
>> na dentystyce ucza jak naprawiac zeby a nie psychologii dziecka. To
>> ewentulanie podczas juz spacjalizacji na dzieciecego dentyste (jak
>> teraz jest nie wiem).
>
> A do dorosłego tak można się odzywać ?
Do doroslego tak sie nie odezwie, nawet jesli dorosly bedzie bardziej
marudny od dziecka.
Jak bylem dzieckiem, to nie znosilem fryzjerow. Glownie dlatego, ze
praktycznie kazdy w czasie strzyzenia uzywal sobie w stylu "trzymaj
prosto glowe! no jak ty trzymasz glowe! nie pochylaj! no mowilem
prosto!" i wszystko przeplatane szarpaniem za glowe i popychaniem w
rozne strony. Doroslem i skonczylo sie. Nawet robilem eksperymenty ze
swiadomym przekrecaniem i pochylaniem glowy - nic, ani pisna. A na
dzieciach sobie uzywaja...
MJ
|