Data: 2009-12-06 13:35:27
Temat: Re: Koniec sporu o wiersze Izy
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hfg9uq$tsj$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hffq9t$67f$1@inews.gazeta.pl...
>>W Usenecie Aicha <b...@t...ja> tak oto plecie:
>>>
>>>>>>> Miałeś odrobinkę przelać pasmem interetowym :D
>>>>>>> czekam i czekam, a tu Ani Kropelki. ;)
>>>>>> Co tam u pimpusia? Widzę, że okrzepłaś po bęckach na p.s.d.
>>>>>
>>>>> Bla.
>>>>>
>>>>> PLONK!
>>>>>>
>>>>>> --
>>>>>>
>>>>>> Paulinka
>>>>>
>>>>> G..n Ci do tego.
>>>>> Do Ciebie nie piszę.
>>>>> Zajmij się swoimi sprawami.
>>>>> Nie wtrącaj się, gdy dorośli rozmawiają.
>>>>> Zabieraj swoje zabawki i szoruj do piaskownicy.
>>>
>>>> Nie denerwuj się tak. Prawda nas wybawi.
>>>
>>> I Miłość.
>>
>> Ale nie eksploatujcie za bardzo Chirona. Chorował ostatnio.
>>
>> Qra
>
>
> Właśnie Qurko o to chodzi. Dziękuję, że to zademonstrowałaś. Pisałem o
> Prawdzie, Miłości. Tłumaczyłem, dlaczego z wielkich liter. Dla mnie
> sytuacja była jasna: następuje dyskusja- po której ktoś częściowo, może
> całkiem, a może wcale akceptuje lub odrzuca moje poglądy. Tak to
> przynajmniej widziałem ja. Co nastąpiło? Kpiny, które- jak
> zademonstrowałaś z Paulinką- trwają do dziś. Czy mnie to przeszkadza?
> Napewno- tak. Nie irytuje, nie złości (czasem odnosze wrażenie, że taki ma
> cel)- ale jednak przeszkadza. Dlaczego? Bo wchodzę tu dla rozrywki- nie
> dla użerania się. Obserwując tę grupę odnoszę wrażenie, że dla wielu osób
> z niej użeranie się jest własnie rozrywką. U ludzi mnie podobnych-
> następuje zniechęcenie po prostu. Łapię sie na takich rzeczach, jak w
> dyskusji z Redartem- kiedy jednak czułem ogromną wręcz blokadę przed
> podzieleniem się swoimi wrażeniami po obejrzeniu obrazu. Ot, nie jestem
> znawcą obrazów- napiszę coś, co u znawcy zabrzmi śmiesznie może- i będzie
> się to ciągnąć co najmniej tak długo, jak długo tu będę pisać. Tworzy się
> więc w ten sposób atmosfera rodem z najgorszego magla. Wiem, czasem się
> temu poddaję- i rozdaję wirtualne "ciosy" niejako w rewanżu...tyle, że
> wcale nie sprawia mi to radości- a wręcz przeciwnie- więc dałem sobie z
> tym spokój. Po cóż właściwie tu piszę? Sam się nad tym zastanawiam. Tak
> niewielu ludzi stąd chce dyskutować - o psychologii w szczególności- że
> raczej pcha mnie tu ciekawość relacji, które sie tu zawiązują.
> Nie było Ci przykro: Iza dzieli się swoim wierszem- i... dostaje kpiny.
> Myślałaś, jak to świadczy- ale przecież nie o Izie- tylko o autorach tych
> kpin? Czy nie było Ci przykro? Mnie- było. Qrko- a Ty? Gdzie jesteś? Ze
> swoją empatią i inteligencją- naprawdę dobrze się czujesz wśród maglarek?
> OK- nie wymagają niczego od Ciebie- ale czy to jest dobre dla Ciebie?
>
> --
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
>
>
Jakie piękne słowa.
Nareszcie coś miłego i mądrego.
Dziękuję Chironku.
Przywracasz mi wiarę w człowieka.
Pozdrawiam
Magda
|