Data: 2011-02-19 19:45:19
Temat: Re: Konieczność cierpienia
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 19 Lut, 20:28, Lebowski wrote:
> W dniu 2011-02-19 20:09, Hanka pisze:
> > On 19 Lut, 19:09, Lebowski wrote:
> >> Cale odkupienie Jezusa poprzez poswiecenie sie to jedno wielkie
> >> pasmo cierpienia.
> > Ale Jezus nigdzie Ci nie KAZE cierpiec po to,
> > abys mogl wejsc do Domu Ojca.
> Nie? A co kaze? Co sam zrobil, aby nas odkupic i byc zbawionym?
Ale to nie jest OBLIG bys Ty zobil to samo.
> Pismo Swiete tak naprawde opisuje nature czlowieka kolejno ja
> odkrywajac, wraz nawet ze szczegolowym opisem doswiadczen na ludziach.
> Jego postanowienia i wnioski, a wiec zbawienie, konieczne cierpienie i
> wystarczajaca milosc do Boga sa tak naprawde uniwersalne w odniesieniu
> do calej ludzkosci i sa kluczem do jej przetrwania.
Z tym przetrwaniem to nie bylabym taka
pewna, ale to jest troche OT, wiec moze
przy innej okazji.
> Czyli zycie i postepowanie zgodnie z Pismem jest mozliwe bez jego
> znajomosci, choc prawdopodobienstwo tego, ze ktos wpadnie na to jak zyc
> wybierajac dobro na przekor stale obecnej zlej naturze i przekazac jak
> zyc i wybierac prawidlowo potomnym, co warunkuje jej przetrwanie bez
> znajomosci Slowa Bozego jest znacznie mniejsze.
Zgoda.
Ale:
Dlaczego zakladasz, ze _zla natura czlowieka_
jest STALE obecna?
|