Data: 2011-02-19 22:03:57
Temat: Re: Koniecznosc cierpienia
Od: Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
zdumiony <z...@j...pl> wrote:
> Kiedys Augustyn przechadzal sie nad morzem próbujac zrozumiec tajemnice
> Trójcy sw. Chodzac tak po plazy zobaczyl w pewnym momencie malego chlopca,
> który wygrzebal w piasku plazy malenki dolek i niewielka muszelka przelewal
> wode z morza do tego dolka.
>
> - "Co ty robisz dziecko?" - pyta go Augustyn.
> - "A, jak widzisz, przelewam morze do dolka" - odpowiada chlopczyk.
> - "Czy ty myslisz, ze ta mala muszelka przelejesz to ogromne morze do tego
> malenkiego dolka?" - pyta ponownie Augustyn.
> Na co chlopczyk rezolutnie odpowiada:
> - "Predzej ja przeleje ta muszelka cale morze do tego malenkiego dolka, niz
> ty zrozumiesz tajemnice Trójcy Swietej".
a ten chłopczyk nie powiedział czasem przy okazji, że na spodzie dołka
położył krzyżyk... ;-), a do wody wrzucił pływający grosik na szczęście?
a odkąd skończył czeka aż zobaczy znów krzyżyk i grosik?
Pozdrawiam.
Artur Górniak
|