Data: 2011-02-20 00:14:56
Temat: Re: Konieczność cierpienia
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 20 Lut, 00:56, Lebowski <lebowski@*****.net> wrote:
> W dniu 2011-02-20 00:47, Hanka pisze:
>
>
>
> > On 19 Lut, 21:01, Lebowski<lebowski@*****.net> wrote:
> >> W dniu 2011-02-19 20:45, Hanka pisze:
> >>> On 19 Lut, 20:28, Lebowski wrote:
> >>>> W dniu 2011-02-19 20:09, Hanka pisze:
> >>>>> On 19 Lut, 19:09, Lebowski wrote:
> >>>>>> Cale odkupienie Jezusa poprzez poswiecenie sie to jedno wielkie
> >>>>>> pasmo cierpienia.
> >>>>> Ale Jezus nigdzie Ci nie KAZE cierpiec po to,
> >>>>> abys mogl wejsc do Domu Ojca.
> >>>> Nie? A co kaze? Co sam zrobil, aby nas odkupic i byc zbawionym?
> >>> Ale to nie jest OBLIG bys Ty zobil to samo.
> >> W swietle tego co nauczal to niestety oblig.
>
> > Nie.
>
> > Mozesz wybierac.
> > I to _Twoja_ decyzja, a nie nakaz Boga,
> > w ktorejkolwiek jego postaci.
>
> Zauwaz, ze czlowiek juz rodzi sie w cierpieniach, jako kara za
> niesubordynacje w raju.
> I tylko w cierpieniu mozna okazac prawdziwa milosc Bogu i bliznim, tym
> samym bedac godnym jego domu.
Tak, zgoda. I jest to Twoj, moj, czyjs, wybor.
Jako okazanie Bogu milosci, czy wdziecznosci.
Jednak nie zgodze sie z tym, ze cierpienie jest to
_nakaz_ Boga.
> Ale jesli z jakiegos powodu nie chcesz przyjac tego do wiadomosci to
> coz, wolna wola.
To nie tak.
Ja _wiem_ o tym, o czym mowisz.
Jednak nie znajduje powodu, by interpretowac
wolny wybor jako przymus.
|