Data: 2011-02-20 00:23:35
Temat: Re: Konieczność cierpienia
Od: Lebowski <lebowski@*****.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-20 01:14, Hanka pisze:
> On 20 Lut, 00:56, Lebowski<lebowski@*****.net> wrote:
>> W dniu 2011-02-20 00:47, Hanka pisze:
>>
>>
>>
>>> On 19 Lut, 21:01, Lebowski<lebowski@*****.net> wrote:
>>>> W dniu 2011-02-19 20:45, Hanka pisze:
>>>>> On 19 Lut, 20:28, Lebowski wrote:
>>>>>> W dniu 2011-02-19 20:09, Hanka pisze:
>>>>>>> On 19 Lut, 19:09, Lebowski wrote:
>>>>>>>> Cale odkupienie Jezusa poprzez poswiecenie sie to jedno wielkie
>>>>>>>> pasmo cierpienia.
>>>>>>> Ale Jezus nigdzie Ci nie KAZE cierpiec po to,
>>>>>>> abys mogl wejsc do Domu Ojca.
>>>>>> Nie? A co kaze? Co sam zrobil, aby nas odkupic i byc zbawionym?
>>>>> Ale to nie jest OBLIG bys Ty zobil to samo.
>>>> W swietle tego co nauczal to niestety oblig.
>>
>>> Nie.
>>
>>> Mozesz wybierac.
>>> I to _Twoja_ decyzja, a nie nakaz Boga,
>>> w ktorejkolwiek jego postaci.
>>
>> Zauwaz, ze czlowiek juz rodzi sie w cierpieniach, jako kara za
>> niesubordynacje w raju.
>> I tylko w cierpieniu mozna okazac prawdziwa milosc Bogu i bliznim, tym
>> samym bedac godnym jego domu.
>
> Tak, zgoda. I jest to Twoj, moj, czyjs, wybor.
> Jako okazanie Bogu milosci, czy wdziecznosci.
>
> Jednak nie zgodze sie z tym, ze cierpienie jest to
> _nakaz_ Boga.
>
>> Ale jesli z jakiegos powodu nie chcesz przyjac tego do wiadomosci to
>> coz, wolna wola.
>
> To nie tak.
> Ja _wiem_ o tym, o czym mowisz.
> Jednak nie znajduje powodu, by interpretowac
> wolny wybor jako przymus.
Cierpienie mozna w prostej analogi przyrownac do biedy, ktora jest
warunkiem koniecznym do sprawdzenia przyjazni.
Z przyjaznia miedzy ludzmi to jest tak, ze na dwoje babka wrozyla i
dopiero w prawdziwej biedzie poznaje sie prawdziwego przyjaciela.
Podobnie z miloscia do Boga. Ta prawdziwa mozna poznac dopiero w
cierpieniu i tylko ci, ktorzy ja okaza wejda do domu Ojca.
Zreszta, wcale nie musisz wierzyc mi na slowo - moze kiedys sama to
zrozumiesz.
|