« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-06-08 14:37:19
Temat: Re: Konwalie poza sezonemBasia Kulesz napisał(a):
> Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:e691gu$p9v$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> look^ napisał(a):
>
>>> A juz serio - czy naprawde nie ma innej opcji oprocz samodzielnego
>>> wyhodowania sobiei w doniczce?
>> To proste, wykop teraz co najmniej dwuletnie kłącza, włóż na co najmniej
>> 2 tygodnie
>> do zamrażalnika [temp. maks ok. minus 4-5*C] [ciach reszta receptury]
>
> Z liśćmi czy oberwać? przecież do jasnej....należałoby chyba przedtem poddać
> rośliny naturalnemu zakończeniu wegetacji odpowiadającemu jesieni?
Ty się nigdzie nie spieszysz to poczekaj do jesieni aż im liscie
o[d]padną w sposób naturalny.
A że ty sie na _pędzeniu_ nie znasz to już w to nie uwierzę.
:-P
> Jerzy -
> ja bardzo proszę, zrób_to_sam i powieś potem zdjęcie kwiatów. Bo inaczej
> będę uparcie twierdzić, że produkujesz bzdury!
Bawiłem sie w to jakies 20-parę lat temu z różnym skutkiem, teraz
możliwości utrzymania temp. podłoża na ściśle określonym poziomie są
znacznie wieksze dzięki matom grzejnym i termostatom.
Zainteresowanych odsyłam do podręcznika [z lat 70-tych] Kwiaciarstwo dla
szkół ogrodniczych.
Sam pamiętam, że kiedyś były konwalie w sprzedaży od grudnia do marca.
Teraz można jak ktoś chce wyprodukować przez cały rok, albowiem
Holendrzy sprzedają sadzonki stale przechowywane w temp. 0*C.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-06-08 15:00:35
Temat: Re: Konwalie poza sezonemJerzy Nowak <0...@m...pl> napisał(a):
> Sam pamiętam, że kiedyś były konwalie w sprzedaży od grudnia do marca.
> Teraz można jak ktoś chce wyprodukować przez cały rok, albowiem
> Holendrzy sprzedają sadzonki stale przechowywane w temp. 0*C.
Dr Mariusz Chojnowski z ISK Skierniewice radzi tak:
Konwalia to roślina doskonała do tzw. pędzenia. Pod tym względem jest ona
rośliną mało docenianą. Pędzenie w warunkach domowych jest stosunkowo łatwe.
W listopadzie należy posortować wykopane kłącza wybierając te, które mają
silne pąki kwiatowe (są grubsze i tępo zakończone), kłącza z 10 cm kawałkiem
korzenia sadzimy do doniczek w czysty torf w odstępach 2 do 3 cm.
Do czasu pędzenia doniczki dołujemy w ogrodzie lub umieszczamy w temperaturze
0 do 2 stopni.
Od połowy stycznia można tak przygotowane doniczki przenieść do domu na
parapet, aby po 3 tygodniach uzyskać kwitnące rośliny.
Pozdrawiam, Jacek
P.S. Białe kwitną na bank, nie próbowałem różowych.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-06-08 15:03:15
Temat: Re: Konwalie poza sezonem
Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e69cfa$7j4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Basia Kulesz napisał(a):
> > Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w
wiadomości
> > news:e691gu$p9v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >> To proste, wykop teraz co najmniej dwuletnie kłącza, włóż na co
najmniej
> >> 2 tygodnie
> >> do zamrażalnika [temp. maks ok. minus 4-5*C] [ciach reszta receptury]
> >
> > Z liśćmi czy oberwać?
> Teraz można jak ktoś chce wyprodukować przez cały rok, albowiem
> Holendrzy sprzedają sadzonki stale przechowywane w temp. 0*C.
"Stale przechowywane", a trochę wyżej "wykop teraz". Sam sobie przeczysz :-P
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-06-08 15:05:33
Temat: Re: Konwalie poza sezonem
Użytkownik "Jacek Gucio" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e69e2j$6cm$1@inews.gazeta.pl...
> Jerzy Nowak <0...@m...pl> napisał(a):
>
>
> > Sam pamiętam, że kiedyś były konwalie w sprzedaży od grudnia do marca.
> Dr Mariusz Chojnowski z ISK Skierniewice radzi tak:
>
> Konwalia to roślina doskonała do tzw. pędzenia. [ciach]
Panowie, proszę...przecież nie chodzi o pędzenie konwalii z kłączy
wykopywanych jesienią i przechowywanych w niskich temperaturach. Jerzy radzi
wykopanie kłączy _teraz_, w szczycie sezonu! I przeciwko temu moja dusza się
buntuje:)))))
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-06-08 15:27:36
Temat: Re: Konwalie poza sezonemBasia Kulesz <b...@i...pl> napisał(a):
> Jerzy radzi wykopanie kłączy _teraz_, w szczycie sezonu! I przeciwko
temu moja dusza się > buntuje:)))))
Basiu, moja dusza też, dlatego podparłem się fachowcem z ISK.
Teraz, to konwalie kwitną albo zawiązują nasiona i pąki kwiatowe.
Najlepszym terminem przesadzania/dzielenia konwalii jest listopad,
choć niektórzy zalecają wczesną wiosnę.
Przecież ja się z Tobą zawsze zgadzam :-)
Jacek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-06-08 15:45:34
Temat: Re: Konwalie poza sezonem
O pędzeniu konwalii :
http://www.echo.3w.pl/cgi-bin/echo/ogrod/kwietnik/20
03.11
http://dom.gazeta.pl/ogrody/1,72078,1719837.html
O kupowaniu konwalii w zimie - niczego nie znalazłam , a chciałam
pomóc :-(((
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-06-08 16:41:13
Temat: Re: Konwalie poza sezonem
Użytkownik "Jacek Gucio" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e69fl8$bt4$1@inews.gazeta.pl...
> Basia Kulesz <b...@i...pl> napisał(a):
>
>
> > Jerzy radzi wykopanie kłączy _teraz_, w szczycie sezonu! I przeciwko
> temu moja dusza się > buntuje:)))))
>
> Basiu, moja dusza też, dlatego podparłem się fachowcem z ISK.
No to mamy dwie zbuntowane dusze kontra Jerzy:) Jerzy, poszedłeś odprawić
pokutę czy się pochlastać? :-P
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-06-08 18:46:46
Temat: Re: Konwalie poza sezonemJacek Gucio napisał(a):
[...]
> Przecież ja się z Tobą zawsze zgadzam :-)
> Jacek
Pantoflarz!
:-P
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-06-08 19:16:05
Temat: Re: Konwalie poza sezonemBasia Kulesz napisał(a):
>> Basia Kulesz <b...@i...pl> napisał(a):
>>> Jerzy radzi wykopanie kłączy _teraz_, w szczycie sezonu!
Tobie radzę czy potrzebującemu?
Przeczytaj raz jeszcze list z 16.37.
Poza tym w mojej okolicy już od paru dobrych dni konwalie przekwitły.
>>> I przeciwko temu moja dusza się > buntuje:)))))
Teraz jeszcze dodam, żeby raczej kupił na giełdzie kwiatowej kłącza
schłodzone holenderskie a kwiaty będzie już mieć po ok. dwóch
tygodniach. Bo widzę, że jeszcze jaki urok rzucisz i koledze nic z
pędzenia nie wyjdzie, no cxhyba, ze bimber sobie na pocieszenie zrobi.
>> Basiu, moja dusza też, dlatego podparłem się fachowcem z ISK.
Wystarczyło Basi zapytać, tyle że jakoś sama się nie kwapiła z
odpowiedzią a teraz to szpan, że niby ONA wie lepiej.
;-)
A skoro tyle wie to może powie co i jak zrobic aby uzyskać liście?
:-)))
> No to mamy dwie zbuntowane dusze kontra Jerzy:) Jerzy, poszedłeś odprawić
> pokutę czy się pochlastać? :-P
Po książkę, którą już wspomniałem i myślę, że jak dla desperata to ta
rada jest całkiem dobra.
Normalnie do pędzenia wykopuje się rośliny [trzyletnie] w okresie
spoczynku lub odpowiednio przygotowane wykopuje w grudniu.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-06-08 19:23:34
Temat: Re: Konwalie poza sezonem
Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e69stc$bb0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Basia Kulesz napisał(a):
> >> Basia Kulesz <b...@i...pl> napisał(a):
> >>> Jerzy radzi wykopanie kłączy _teraz_, w szczycie sezonu!
>
> Tobie radzę czy potrzebującemu?
A co to ma do rzeczy? Mylę się czy to jeszcze grupa dyskusyjna?
> Przeczytaj raz jeszcze list z 16.37.
> Poza tym w mojej okolicy już od paru dobrych dni konwalie przekwitły.
Brak związku. To, że przekwitły nie równa się okresowi spoczynku. NIE są
zawiązane pąki kwiatowe na przyszły sezon. Pełnia wegetacji:)
> Wystarczyło Basi zapytać, tyle że jakoś sama się nie kwapiła z
> odpowiedzią a teraz to szpan, że niby ONA wie lepiej.
> ;-)
A po kiego grzyba mi szpan. Nie lubię, jak się kit wciska :[
> A skoro tyle wie to może powie co i jak zrobic aby uzyskać liście?
> :-)))
Jakie liście? konwalii? mogę iść do ogrodu i narwać, żaden problem :-P
> Normalnie do pędzenia wykopuje się rośliny [trzyletnie] w okresie
> spoczynku lub odpowiednio przygotowane wykopuje w grudniu.
"To proste, wykop teraz co najmniej dwuletnie kłącza, włóż na co najmniej
2 tygodnie
do zamrażalnika ".....i tak dalej. Dobra, więcej nie dyskutuję - myślę, że
do zapytującego dotarło, że nie ma *teraz* niczego wykopywać z własnego lub
cudzego ogrodu:-))))))
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |