Data: 2006-11-05 18:36:03
Temat: Re: Korwin ma znów (połowiczną) rację
Od: "Hania " <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
michal <6...@g...pl> napisał(a):
> Tym się różnimy, że dla Ciebie nie ulega wątpliwiości, iż bezpośrednią
> przyczyną samobójstwa Ani jest to ostatnie zdarzenie w szkole.
??? kiedy tak napisałam? Przede wszystkim: absolutnie tak nie myślę.
> Ja mam
> wątpliwości. I uważam, że każdy rozsądny człowiek, nie powinien wydawać
> opini o winie tych dzieciaków (bo to są do cholery dzieci!).
Dziecko to człowiek. Czasem i 7 latek potrafi być niezłym skurwielem,
dręczyć mlodsze i starsze dzieci, gnębić babcię wyżywać się na zwierzętach.
Rozgraniczenie poprzez kryterium wieku, czy danego CZLOWIEKA karac, czy nie,
powoduje, że pewne jednostki bazują na niej i czują się bezkarne.
>Trzeba najpierw
> tę zależność wnikliwie zbadać.
W określonym, sensownym czasie.
> I orzec, czy taka zależność w stu procentach
> zachodzi. A to jest proces rozciągnięty w czasie.
??? jak bardzo rozciągnięty? Po co rozciągnięty? Kilka przesłuchań z
udziałem psychologa, może podpiętych pod wariograf nie wystarczy?
> To samo dotyczy
> odpowiedzialnych za to, co się w szkole dzieje, nauczycieli.
>
> > A, wynika jeszcze, ze "sprawę nalezy zbadać". No i tyle.
>
> A Ty uważasz, że nie należy badać?
tak, błyskiem.
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|