Data: 2009-07-07 20:40:15
Temat: Re: Koszenie z pradem czy bez?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jh" <N...@r...kielce.pl> napisał w wiadomości
news:h30au1$7v1$1@inews.gazeta.pl...
> Przeglądam i archiwum grupy i insze wywody i jakoś tak wszyscy piszą o
> kosach spalinowych, a nie pisza, czemuż to te na prąd złe są. Mam
niewielką
> działkę (1000 m2), w tym domek, a wokół do uporządkowania pobudowlany
> burdelik, czyliż trawę, osty, perz i takie tam ;) Nawet wysokie. Z prądem
> problemu nie ma, kabelek sięgnie wszędzie. No i chyba ciszej niż z
> dwutaktem. Widzę, że te na prąd bywają wg Alledrogich opisów nawet do 2KW.
> Czy to naprawdę mało, czy zdecydowanie warto kupić kosę spalinową?
> "Normalną" kosiarkę planuję kupić sensowną, ale już po nawiezieniu ziemi i
> zagospodarowaniu działki. Widzę wątek "Narzędzia na działkę" z 22 czerwca
> br., ale z niego nie wynika mi, dlaczego spalinowa, a właściwie brak jest
> propozycji podkaszarki (jak zwał tak zwał) elektrycznej. Co w nich złego?
>
> Jacek
Poszukaj sobie elektrycznej o mocy 5,5kW.
>
|