Data: 2002-03-04 09:22:02
Temat: Re: Krajalnica do pietruszki i innych ziół... Re: znienawidzone czynnosci kuchenne
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Magdalena W." <zolza@usunto_astercity.net> napisał w wiadomości
news:a5vdp3$1nth$1@pingwin.acn.pl...
>
> Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w
> wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:a5vcq0$5q1$...@n...onet.pl...
> > W mojej książce "Kuchnia wegetariańska" Sarah Brown jest opisane
> urządzonko
> > do siekania ziół... Wygląda jak taki dziwny młynek...
> eeee tam, Joanno
>
> Kupilam sobie takie cus, calkiem niezlej firmy (Zyliss),
> "siekalnica uniwersalna". I co? Ano cebule i cos twardego to
> jeszcze posieka jako-tako. Ale ziola wszelkie po prostu miazdzy a
> nie sieka. Juz 2 razy wyjmowalam z pojemnika zmietolone zielone
> smetne resztki, ktore i tak musialam siekac nozem pozniej. Wiec to
> sie niestety nie sprawdza. No chyba ze tamto z ksiazki lepsze.
Nie wiem, czy lepsze, ale na pewnon inne, bo do cebuli się na pewno nie
nadaje...
Może inaczej to opiszę...To jest taka jakby maszynka na korbkę jak do
mielenia orzechów, czy do robienia spaghetti, tylko z innymi nożykami...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|