Data: 2002-12-08 22:45:53
Temat: Re: Krupnik
Od: "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> spirytus do miodu:-)
> inaczej by chyba bardzo szybko wyparował:-)
Hehe...
Kiedys robiłam krupnik staropolski wraz z kolegą w akademiku
zielonogórkiej WSP, w kuchni na 8.pietrze, na którym mieszkałam.
Muszę przyznac, że pachniało nieziemsko, wszyscy przychodzili pytać,
co tak gorzelnią jedzie, a zdegustować to się tego dało max 2
kieliszki, takie mocne, skubane.
Pozdrawiam Tomka Lewandowskiego, obecnie asystenta na politologii UZ.
I pozdrawiam wszystkich grupowiczów oczywiście
cherokee
obecnie wrocławianka
|