Data: 2002-12-23 15:40:19
Temat: Re: Krzewinki
Od: "Marta" <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jlanta Cembrzyńska" <G...@i...sosnowiec.pl> napisał w
wiadomości news:au74e8$ih$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
>
> > aby do wiosny
> > z pozdrowieniami i usmiechami
> > _hehehe
> >
> >
> > --
> > Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
> >
> To i ja się poskarżę. Przez dziury w starej siatce przechodzi duży pies od
> sąsiadów i sika na moje śliczne iglaczki. Teraz zostawiłam w ogrodzie
mojego
> trochę mniejszego kundla to może obroni, ale też paskuda nie ma szacunku
dla
> iglaków tyle, że wybiera inne egzemplarze niż ten od sąsiadów. Usiłowałam
> coś na szybko zabezpieczyć gałęziami, ale tylko narobiłam "dziadostwa" i
> Mamie psuje widok na ogród. A pies od tych drugich sąsiadów coraz to robi
> nową dziurę. Siatka od pierwszych sąsiadów jest na całej długości do
wymiany
> jednak Mama uważa, że jest własnością sąsiadów i mogę ją tylko łatać. (A
te
> koszty! Naszą wymieniałyśmy w zeszłym roku więc wiem). Tylko tych łat mi
już
> brakło. Ostatnią dziurę na szybko zastawiłam starą metalową konewką ale
mam
> przeświadczenie, że jeden ruch łapą i po zaporze. Ten pies jest już
stary -
> może zdechnie?, bo jego włascicielka nie chce go wiązać. Byle do wiosny!
> Gabi
>
Pogadaj z sąsiadem. Cudzy pies nie może łazić swobodnie po Twojej posesji.
Po pierwsze robi szkody przeliczalne na pieniądze, po drugie może być
niebezpieczny. Możesz postawić na własnym terenie swój płot i sąsiadom nic
do tego (moi znajomi tym sposobem mają dwa ploty), jeśli będzie w granicy
musisz mieć ich zgodę. W tym drugim przypadku również, np na to by wejść do
nich i płot pomalować. Ewentualnie możecie się dogadać co do kosztów budowy
czy naprawy płotu. A co do psa... Nie życzyłabym śmierci żadnemu
zwierzakowi, to w końcu nie jego wina. Zawsze możesz się odwołać do litery
prawa, ale to kosztowne, długie no i wyhodujesz wroga za płotem.
Marta
|