Data: 2001-10-09 05:58:30
Temat: Re: Ksi??ka Mak?owicza - Ciekawe czemu nie lubi Ki
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
cezary gmyz <c...@z...dwws.pl> wrote:
> Maklowicza tez bardziej cenie za to pisal dawniej niz za jego telewizyjne
> wyczyny ( w szczegolnosci zgroza przejelo mnie jego ostatnie potrakotowanie
> suma). Jednak typ gawedy kulnarnej jaki uprawial bardzo mi sie podobal ze
> wzgledow literackich.
Maklowicza cenie, powiedzmy srednio, raczej jako zjawisko
folklorystyczne, chociaz, trzeba przyznac, cos wie i stara sie.
Natomiast drazni mnie jego polszczyzna i inantylne poczucie humoru.
Co do suma -- jezeli chodzi Ci o tego w kwasnej kapuscie -- to jest to
przepis wegierski, kaposztas harcsa, podobny znajdziesz u Gundla.
Podobnie bulion z tokajem jest wegierskim przepisem. Nie wiem dlaczego
ostatnio Maklowicz uznal, ze Polacy to Wegrzy. Nad Dunajcem tez
prezentowal kuchnie wegierska jako regionalna goralska, a na zamku w
Niedzicy nawet salatke a la Gundel, ktora nie jest juz nawet "rodzima"
potrawa wegierska, lecz kompozycja restauracyjnej "haute cuisine"
Wladyslaw
|