Ja w Whirlpoolu mam grzybek jedynie w pojemniczku na płyn do płukania, gdyby nie
uzywać zmiękczacza, to pewnie i grzybka
by nie było.
Warto od czasu do czasu zastosować bielinkę czy inny chlorek, przy praniu białej
bawełny.
ale faktycznie, coraz mniej białej bawełny, przykładowo kto jeszcze lubi białą
poscieL?
JaC