Data: 2012-01-25 21:31:38
Temat: Re: Kto pierwszy wziął w łapę?
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 25 Sty, 20:05, glob <r...@g...com> wrote:
> J-23 napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 25 Sty, 16:58, glob <r...@g...com> wrote:
> > > Pan hrabia Bobrowski napisał(a):
>
> > > > U�ytkownik "Martwica m�zgu" <7...@m...pl> napisa� w
wiadomo�ci
> > > >news:c96f566e-fb6d-4591-bdbe-476614806e3f@h6g2000yq
k.googlegroups.com...
> > > > Tak czasem tu zagl�dam i widz�, �e deklaracja Tuska odno�nie kontroli
> > > > internetu wywo�a�a wielkie oburzenie wsr�d pisowc�w. Napewno
> > > > zadowolonych z tego co ten Tusk wyprawia , po takim k�tem, �e ta
> > > > decyzja upewni�a ich w tym co o nim oddawna wypisywali, prawda?
>
> > > > Te� uwa�am �e za t� decyzj� stoi tzw ; Wielki Biznes, walcz�cy o
> > > > jeszcze wi�ksze wp�ywy i kontrol�, ale....
>
> > > > Tu pisowcom rado�� przejdzie, gdy� faktem jest �e to w�a�nie
pisowcy w
> > > > parlamencie europejskim g�osowali za t� ustaw�.
> > > > I doprawdy bawi� mnie teraz ataki pisowc�w w radio , internecie
> > > > itd... na Tuska w tej materii.
> > > > Mo�e powinno si� w tym kraju ob�udzie pomniki budowa�? :))))
>
> > > > --
>
> > > > Ale� oczywi�cie, �e chodzi o olbrzymie pieni�dze. Pieni�dze poza
wszelkďż˝
> > > > kontrolďż˝. Mafijni bossowie internmetowi zmanipulowali kupďż˝ naiwnych by
> > > > protestowali przeciwko ACTA.
>
> > > > BBR
>
> > > Raczej korporacje wydawnicze wpływają na rząd, jak to Kazik śpiewa Mój
> > > wydawca jest złodziejem.
>
> > jest to przyklad, ze ponadnarodowe korporacje sprawuja faktyczna
> > wladze na rzadami poszczegolnych krajow. poza tym rodzi sie pytanie
> > czyich interesow broni rzad RP - czy intresow Polakow, czy tez
> > interesow poteznych korporacji?
>
> Przecież Polska jest importerem fimów, muzyki itd.. No to napewno nie
> bronią interesu Polski
To nie jest takie proste, bo jak narazie placimy w zasadzie za
wszystko, czyli wykupujemy licencje na eksploatacje filmow, za prawdo
uzytkowania programow komputerowych, za muzyke... itede. Jasne ze jak
w wielu dziedzinach zycia wystepuja tez naduzycia, i lamanie praw
roznych. Ale, to prawo jest tak skonstruowane ze jest w zasadzie
wiadome co ewentualnie kradniemy, i za jaki czyn ponosimu okreslone
konsekwencje prawne. W ramach tegoz dotychczasowego Prawa trudniej
stac sie przestepca w sposob przypadkowy i nieswiadomy. I tu jest pies
pogrzebany" bo autorzy ACTA wymyslili taka formule, ze internauta
nieswiadomie i bez tzw. zlej woli moze sie stac przestepca i poniesc z
tego tytulu byc moze dosc znaczne konsekwencje, w tym i materialne.
Dodatkowo niejako na strazy tychze przepisow ustanowionych prze ACTA
maja stac nie instytucje panstwowe powolane do kontroli przestrzegania
prawa, tylko przedstawiciele miedzynarodowych korporacji! Jesli ktos
nie widzi w tym realnego zagrozenia dla zasad suwerennosci,
prawozadnosci w RP??? Dodam ze sam jestem tworca zywo zainteresowanym
w przestrzeganiu zasad praw autorskich, i dodam ze w tym zakresie w
Polsce skodyfikowane przepisy prawa sa zupelnie dobre i wystarczajace.
|