Data: 2010-05-10 10:27:04
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 10 Maj, 10:11, "Druch" <e...@n...com> wrote:
> "darr_d1" <d...@w...pl> wrote in message
>
> news:9cf04d90-7628-4f75-8d44-025e88675425@o14g2000yq
b.googlegroups.com...
>
> >http://raczek150.wrzuta.pl/audio/6kZhDgZxefC/siewcy
_lednicy_-_bo_jak_...
>
> "
> > Nie ma miłości, kobieto poczciwa. Przykre to, ale niestety prawdziwe.
> > Wszystko (lub prawie wszystko) co związane z tzw. "miłością" oparte
> > jest na chemii.
> "
>
> Pozwole sobie kontr-argumentowac.
> Pytanie:
> Jesli cos jest oparte na chemii to to nie istnieje?
>
> A co jesli cos jest oprarte na atomach?
> Jak czlowiek, a dokladniej organizm?
> To znaczy ze go nie ma?
> :))
>
Niefortunnie to wyszło, ja trochę źle się wyraziłem. Oczywiście, że
jest. Fakt, że tak naprawdę i do końca nikt jeszcze nie określił, czym
jest miłość. Może to i lepiej. Do niedawna jeszcze jedyną znaną
teorią, która w jakiś tam sposób wyjaśniała zjawisko miłości była
właśnie ta z chemią. Tak więc owa chemia jest ściśle powiązana z tym
co czujemy i odwrotnie. Zatem nie oznacza to, że miłość nie istnieje,
a zamiast niej jest tylko chemia.
Pozdrawiam,
darr_d1
|