Proponuje najprostsza metode czyli wywiad w istaniejacych juz kanjpach
greckich. Rozmaiwalem kiedys z kucharzem z restauracji greckiej w Warszawie
na Urysynowie i mowil mi, ze baranine sprowadza od jakiegos hodowcy z okolic
Zielonej Gory. Nie do konca sie tez zgadzam, ze polskie produkty nie moga
zastapic greckich. Wiem, ze nasi reastauratorzy uwazaja np, ze jogurt bakomy
swietnie udaje balkanskie produkty (podobno nawet stamtad pochodza kultury
bakterii. Jesli chodzi o wina to nie wiem jak w zachodniopomorskim ale
warszawskie domy winarskie sprowadzaja pojemniki gastro rowniez z winami
greckimi.
A poza wszystkim poczekajacie jeszcze rok z okladem a wszystko bedziecie
mogli taniej sprowadzic z nieodleglego od was przeciez Berlina. W chwili
obecnej najbardziej moge polecic wizyte w greckiej restauracji we Wroclawiu
"Akropolis" przy placu Solnym. Tam naprawde smak jest grecki i moze oni wam
cos poradza
Czarek

Użytkownik <s...@f...de> napisał w wiadomości
news:1cdc.000002c9.3e33d55d@newsgate.onet.pl...
> Szanowni Grupowicze!
> Licze na to, ze wsrod Was sa profis, czyli moze inaczej mowiac
restauratorzy,
> ktorzy pomoga w ponizszej kwestii. Ale, oczywiscie ciesze sie, jezeli
kazdy,
> kto ma wiedze na ten temat podpowie mi jakas wskazowke.
> Poszukuje, z miernym jak dotad skutkiem, oryginalnych skladnikow do kuchni
> greckiej w ilosciach hurtowych.
> Zamierzamy wspolnie z mezem otworzyc na wybrzezu (woj.zach.-pom)
restauracje
> grecka. Nasze dotychczasowe proby podrobienia oryginalnych dan greckich na
> bazie polskich odpowiednikow wychodzily z roznym, nierzadko zaskakujacym,
> skutkiem. Podstawowa bolaczka to brak baraniny. Najczesciej, jesli w ogole
jest
> na rynku, to oferuje sie nam udziec i to wylacznie mrozony. Polski ser
Feta
> bardzo odbiega od oryginalu. Polski jogurt nie nadaje sie na dobre zaziki
> (oryginal ma min 10% tluszczu). Nie znalezlismy dostawcow Ouzo, a wina
greckie
> oferowane sa tylko w butelkach - o pojemnikach gastro 10 l nie ma co
marzyc.
> W sumie z odleglosci korzystnie by bylo zaopatrywac sie po sasiedzku w
> Niemczech, ale po przeliczeniu za i przeciw okazalo sie, ze nie warta
skorka
> wyprawki. Przeprawa przez granice, wszystkie formalnosci lacznie z
kontrola
> sanitarna itd., itp. bija cenowo w ten interes.
> Wiem, ze w Polsce funkcjonuja restauracje greckie, czy ktos moze mi
> podpowiedziec, jak?
> Liczymy mimo wszystko, ze jest gdzies w kraju hurtownia, ktora
specjalizuje sie
> w zaopatrzeniu w artykuly na potrzeby kuchni greckiej.
> Pozdrawiam i wielkie dzieki za kazda idee!
> Renata Blauth
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl