Kyllyan napisał(a):
>
>>>
>>> Robimy ze znajomymi imprezkę w stylu zyowskim.
>>
>>
> bardzo żydowski w charakterze smak potrawom daje gęsi tłuszcz, na którym
> przygotowuje się te potrawy. Nie jest łatwo go dostać, ale gdzieniegdzie
> można. Jeśli juz go zdobędziesz to polecam żydowski "kawior" robiony z
> posiekanej, duszonej wątroby, jajek i cebuli doprawione solą, pieprzem i
> wymieszane z gęsim smalcem właśnie. Na stole nie powinno zabraknąć
> chały, a na pierwsze danie obowiązkowo rosół. Parę lat temu podawałem tu
> przepis, powinien gdzieś w sieci być. Jeśli przyjęcie będzie z sobotę to
> obowiązkowo czulent ;)
mozna podac zlota zupe czyli rosol albo np. taka:
albo taka np.
dwie lyzki oliwy z oliwek...
3 cebulki pokrojone w talarki...
pol szklanki suszonego bobu...(namoczonego)
pol szkalnki cieciorki...(namoczonej)
8-10 szklanek bulionu jagniecego albo wolowego...
pol szklanki ziaren pszenicy...
kilkanascie galazek kolendry...
4 zabki czosnku...
pol szklanki soczewicy...
2 cebule dymki...
pieprz i sol...
w garnku na srednim ogniu na oliwie cebule podskazyc...
na zloto...
dodac bob ciecierzyce bulion pszenice kolendre i czosnek...
zmniejszyc gaz i i gotowac okolo 2,5 godziny jak straczkowe zmiekna...
wyjac kolendre...
doprawic sola i pieprzem...
podawac...
najlepsza podana natychmiast...
przepis pochodzi z ksiazki "potrawy z ziemi swietej"...
Mars