Data: 2000-07-30 02:44:45
Temat: Re: Kukurydza
Od: "f." <f...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Maciej Barton <l...@h...pl> wrote in message
news:39815629.A1D3D11F@home.pl...
>
>
> > A moze chcesz to jesc?
> >
> > Pozdrawiam
> >
> > Marek
>
> Nawet niewiedzialem ilez mozna zrobic kukurydza! czlowiek uczy sie cale
> zycie i jeszcze troche. Chyba jednak chcialbym ja zjesc w jakies moze
nalewie
> octowej lub cos w tym rodzaju...
Nie wiesz jeszcze co moze byc z kukurydzy?.. Olej, platki na sniadanie,
pasza dla zwierzat, melasa ktora w USA slodzi sie prawie wszystkie napoje
gazowane lacznie z Coca i Pepsi Cola ( bo tansza od cukru ). Z kukurydzy
robi sie tez alkohol, ktory dodawany byl w czasie kryzysu naftowego w USA do
benzyny ( 10% a te 10% wystarczylo zeby uniezaleznic sie od importu z krajow
arabskich). No i jeszcze mozna jesc na surowo. Bylem niedawno na country
fair w Costa Mesa, to cos w rodzaju festynu . Grilowano tam kaczany
kukurydzy w "opakowaniu" ( w inglisz to sie nazywa husk ) na ogromnym
grillu. Zdzierano potem ten husk i serwowano goraca kukurydze po dolarze
sztuka. Sol, pieprz, tabasco sos i maslo stalo obok. Nie bylem glodny wiec
nie probowalem, ale sadzac po kolejce musialo to byc niezle...
F.
|