Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:en40rs$6ac$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Pytanie jak w temacie. Szukamy domu we Wrocławiu, ew. najbliższych
> okolicach. Przeglądam net, zaczęłam nawet kupować wybiórczą z działem
> "nieruchomości" na tę okoliczność;) I co? Na setki ogłoszeń, kilka
> bezpośrednich i to raczej takich mało atrakcyjnych. Usiłuję wyszukać
> serwisy internetowe z ogłoszeniami bezpośrednimi, a tu zonk: większość
> nieaktualnych albo oferta ograniczona do kilku ogłoszeń, ew. w
> ogłoszeniach z założenia bezpośrednich, już buszują agencje. Czy
> rzeczywiście nikomu nie zależy na sprzedaży domu bez pośrednika? A może
> nie potrafię znaleźć takich ogłoszeń?

Pamiętam jak ja sprzedawałem swoje mieszkanie - 99% telefonów to były biura,
w dodatku umawiali się na oglądanie i oczywiście nikt nie przychodził.
Doszło więc do tego, że umawiałem wszystkich na jeden dzień - najczęściej
sobotę - z rozkładem co godzinę.
Kupowanie to też niełatwa sprawa, należy tylko pamiętać żeby zostawiać swój
namiar nawet przy pozornie "zaklepanych" sprawach.
A zapisując się do biur, czytać uważnie CAŁOŚĆ umowy i rezygnować jak się
coś nie podoba.

Piotrek