Kupić bez pośredników - czy to możliwe?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 45

11. Data: 2006-12-31 10:47:02

Temat: Re: Kupić bez pośredników - czy to możliwe?
Od: "Boombastic" <b...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mocne! Mam nadzieję, że tego nie doświadczyłeś?

Myślisz, że to rzadkość? Ja kiedyś przychodzę na działkę, a tam jeden dom
rozbudowany bez pozwolenia, a wiata garażowa, która miała być daszkiem na 4
słupach to drugi dom, tez rozbudowany bez pozwolenia. A właściciel nie kwapi
się do uregulowania stanu prawnego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-12-31 12:15:53

Temat: Re: Kupić bez pośredników - czy to możliwe?
Od: "Mustafa" <M...@b...xx> szukaj wiadomości tego autora

> > bez numeru i adresu wybudowany jako "altana"), ze służebnością 20%
działki
> > której pośrednik "przypadkowo" nic nie wie to śmiało idź do biura
>
> Mocne! Mam nadzieję, że tego nie doświadczyłeś?

Doświadczyłem ale dobrze się skończyło.
Właściciel powiedział o tym na miejscu, tylko agent "przypadkiem" zapomniał
powiedzieć.
W związku z tym wysadziłem pośrednika-oszusta w drodze powrotnej (jechaliśmy
moim samochodem) i jeśli nikt po niego nie przyjechał to do domku "dymał"
chyba naście km na piechotę ;))) Należało mu się.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-12-31 18:21:44

Temat: Re: Kupić bez pośredników - czy to możliwe?
Od: "misiczka" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mustafa" <M...@b...xx> napisał w wiadomości
news:en6qpg$mv2$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Za to jak ognia unikaj pośredników i biur nieruchomości !!!!!!!!!!!!

Mustafa to Ty? :-) Strasznie dawno Cię nie "widziałam" :-)
Nadal na MM?

pozdrawiam,
Lesława Jaworowska
--
"Kobieta, która publicznie się rozbiera,
przypomina mi reżysera filmu kryminalnego,
który na wstępie zdradza rozwiązanie."Alfred Hitchcock
http://leslawa-ignaszewska.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-01-01 12:08:19

Temat: Re: Kupić bez pośredników - czy to możliwe?
Od: DJ Rydzyk <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea wrote:
> Myślę, że kupno używanego domu bezpośrednio od kogoś to poważne
> przedsięwzięcie, trzeba by mieć do tego chyba jakiegoś solidnego
> rzeczoznawcę, który zwróciłby uwagę na różne szczegóły.

Czy próbujesz sugerować, że pośrednicy zadają sobie trud sprawdzenia za
Ciebie tych szczegółów ? Dla nich liczy się zawarta transakcja i
prowicja. Smutne, ale prawdziwe..

--
Pozdrawia m.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-01-01 12:51:22

Temat: Re: Kupić bez pośredników - czy to możliwe?
Od: "misiczka" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mustafa" <M...@b...xx> napisał w wiadomości
news:en6qpg$mv2$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Za to jak ognia unikaj pośredników i biur nieruchomości !!!!!!!!!!!!
> Tylu krętaczy, oszustów, ludzi niekompetentnych, wyłudzaczy i specjalnie
> wprowadzających w bład żeby tylko dostac prowizję nie widziałem do czasu
> kiedy zacząłem kupować.

Rzecz w tym, że rolą pośrednika o ile się nie mylę, jest W ŚWIETLE PRAWA
jedynie "skojarzenie" pary kupujący-sprzedający i nic więcej.

pozdrawiam,
Lesława Jaworowska
--
Gdy mężczyzna prosi dziś o rękę kobiety,
to znaczy, że resztę miał już wcześniej. Alberto Sordi
http://leslawa-ignaszewska.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-01-01 13:15:56

Temat: Re: Kupić bez pośredników - czy to możliwe?
Od: "Mustafa" <M...@b...xx> szukaj wiadomości tego autora

> Rzecz w tym, że rolą pośrednika o ile się nie mylę, jest W ŚWIETLE PRAWA
> jedynie "skojarzenie" pary kupujący-sprzedający i nic więcej.

Hmm... w pierwszym z brzegu portalu pośrednictwa wyczytałem takie szczytne
cele:

"Zapewniamy kompleksową obsługę naszych klientów, począwszy od wyszukania
nieruchomości poprzez przygotowanie umów, promocję ofert, obsługę
notarialną, geodezyjną, prawną oraz uzyskanie kredytu."

Wydaj mi się że idąc do takiego biura można się spodziewać RZETELNEJ
informacji na temat nieruchomości a nie oszustw jak to przeważnie ma
miejsce.
Poza tym zapomniałem dodać jeszcze jednej istotnej rzeczy.
Jeśli masz ofertę bez pośrednika i z pośrednikiem to cena oferty z
pośrednikiem ZAWSZE będzie wyższa.
Pośrednikom zależy na jak najwyższej cenie bo od tego mają prowizję. W
zwiazku z tym windują cenę w górę bo im akurat nie zależy na czasie tylko na
cenie. Spotkałem się już z przypadkami że sprzedający nie chce mówić o cenie
nieruchomości bo umówił się z pośrednikiem że tamten prowadzi rozmowy.
Gdzie w tym wszystkim jest "tylko skojarzenie pary" ????
Właśnie W ŚWIETLE PRAWA jeśli klient podpisuje umowę gdzie oferuje mu się
"gruszki na wierzbie" to pośrednik łamie prawo nie stosując się do umowy np
poprzez okłamywanie klienta bądź zatajanie istotnych faktów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-01-01 13:16:24

Temat: Re: Kupić bez pośredników - czy to możliwe?
Od: "Mustafa" <M...@b...xx> szukaj wiadomości tego autora

> Mustafa to Ty? :-) Strasznie dawno Cię nie "widziałam" :-)
> Nadal na MM?

MM ??
wnioskuje z tego że to jednak nie ja ;))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-01-01 14:24:23

Temat: Re: Kupić bez pośredników - czy to możliwe?
Od: "misiczka" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mustafa" <M...@b...xx> napisał w wiadomości
news:enb1ou$qf3$1@nemesis.news.tpi.pl...

Zaznaczam od razu, że nie mam zamiaru bronić oszukańczych biur
nieruchomości, sama jednak znam co najmniej jedną osobę - pośrednika, która
nie pasuje do przedstawionego tu obrazu :)

> Hmm... w pierwszym z brzegu portalu pośrednictwa wyczytałem takie szczytne
> cele:

Ja nie pisałam o celach umieszczonych na stronie www, ale o tym, co o tym
mówi prawo.

> Wydaj mi się że idąc do takiego biura można się spodziewać RZETELNEJ
> informacji na temat nieruchomości a nie oszustw jak to przeważnie ma
> miejsce.

Nie uważam, żeby uczciwe było wrzucanie wszystkich pośredników do jednego
"wora".

> Poza tym zapomniałem dodać jeszcze jednej istotnej rzeczy.
> Jeśli masz ofertę bez pośrednika i z pośrednikiem to cena oferty z
> pośrednikiem ZAWSZE będzie wyższa.

Owszem. To, za co płacisz pośrednikowi to dostęp do informacji, a to jak
wiadomo, rzecz na rynku najcenniejsza :)

> Pośrednikom zależy na jak najwyższej cenie bo od tego mają prowizję.

Nie zgodzę się z tym. Często jest dokładnie odwrotnie - pośrednik namawia do
obniżenia ceny, żeby przyśpieszyć transakcję, żeby dostać od niej prowizję.

W
> zwiazku z tym windują cenę w górę bo im akurat nie zależy na czasie tylko
> na
> cenie. Spotkałem się już z przypadkami że sprzedający nie chce mówić o
> cenie
> nieruchomości bo umówił się z pośrednikiem że tamten prowadzi rozmowy.
> Gdzie w tym wszystkim jest "tylko skojarzenie pary" ????

W ustawie o pośrednictwie? Zdaje się, że pośrednictwo polega jedynie na tym,
że jedna osoba posiada jakąś informację i udostępnia tę informację innej
osobie, pobierając za to ustaloną opłatę.

3. Zakres czynności pośrednictwa w obrocie nieruchomościami określa umowa
pośrednictwa. Umowa wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności.
4. Przez umowę pośrednictwa pośrednik lub przedsiębiorca, o którym mowa w
art. 179 ust. 3, zobowiązuje się do dokonywania dla zamawiającego czynności
zmierzających do zawarcia umów wymienionych w ust. 1, a zamawiający
zobowiązuje się do zapłaty pośrednikowi lub przedsiębiorcy wynagrodzenia.
http://irbis.home.pl/centrum/ust_posr.htm

> Właśnie W ŚWIETLE PRAWA jeśli klient podpisuje umowę gdzie oferuje mu się
> "gruszki na wierzbie" to pośrednik łamie prawo nie stosując się do umowy
> np
> poprzez okłamywanie klienta bądź zatajanie istotnych faktów.

Tu się zgodzę. Jeśli biuro nie dotrzymuje tego na co się umówiło z klientem
W PODPISANEJ UMOWIE, to oczywiście można je nazwać oszukańczym :)

pozdrawiam,
Lesława Jaworowska
--
Prawdziwy charakter wychodzi z człowieka w zagrożeniu i zdenerwowaniu
(Georga E. Moore)
http://leslawa-ignaszewska.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2007-01-01 15:54:20

Temat: Re: Kupić bez pośredników - czy to możliwe?
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "misiczka" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:enb8cn$11n$1@news.onet.pl...
> Nie uważam, żeby uczciwe było wrzucanie wszystkich pośredników do jednego
> "wora".
>

Zgadza się, tylko jak znaleźć to uczciwe biuro? Poza tym pobieranie 3%
prowizji od strony za sam fakt "skojarzenia" i nic poza tym, to dla mnie
gruba przesada.
Koleżanka podpisała umowę z agencją na wyszukanie działki budowlanej. Sama
też oczywiście przeglądała prasę. I nie zdarzył się ANI JEDEN PRZYPADEK, by
agentka wyszukała coś, czego rzeczona koleżnka nie znalazła już w prasie i
necie;)
W końcu się wkurzyła i powiedziała pośredniczce, że czytać jeszcze potrafi i
poprosiła, żeby kobieta już nie dzwoniła. Tak się skończyła współpraca z
agencją.

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2007-01-01 16:33:32

Temat: Re: Kupić bez pośredników - czy to możliwe?
Od: "misiczka" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:enbapa$4gi$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Zgadza się, tylko jak znaleźć to uczciwe biuro?

Myślę, że po pierwsze - należy szukać uczciwych pośredników, a nie biur. W
biurze pracuje zwykle parę osób, a każda z nich ma inne podejście do pracy.
Po drugie, sprawdzić, czy biuro należy do Stowarzyszenia. We Wrocławiu jest
to DOSPON. Po trzecie - warto pisać skargi na biura, które nas zawiodły, czy
postąpiły nieuczciowie. Jeśli tego nie robimy, takie biura nadal bezkarnie
działają i nabierają kolejnych klientów. Ale ludziom się nie chce robić
takich rzeczy. Moja znajoma,

>Poza tym pobieranie 3% prowizji od strony za sam fakt "skojarzenia" i nic
>poza tym, to dla mnie gruba przesada.

Przecież nikt Ci nie każe płacić, ani korzystać z ich usług?

> Koleżanka podpisała umowę z agencją na wyszukanie działki budowlanej. Sama
> też oczywiście przeglądała prasę. I nie zdarzył się ANI JEDEN PRZYPADEK,
> by agentka wyszukała coś, czego rzeczona koleżnka nie znalazła już w
> prasie i necie;)
> W końcu się wkurzyła i powiedziała pośredniczce, że czytać jeszcze potrafi
> i poprosiła, żeby kobieta już nie dzwoniła. Tak się skończyła współpraca z
> agencją.

Powinna była rozwiązać umowę na piśmie jeśli była to umowa na wyłączność, bo
mogłoby się okazać, że gdyby koleżanka będąc pewna, że z pierwszym biurem
już nic ją nie łączy skorzystała z usług innego w czasie, kiedy umowa
nierozwiązana na piśmie, nadal trwała, będzie musiała pierwszemu zapłacić
prowizję.
Dura lex sed lex.

Rozumiem, że sytuacja na rynku nieruchomości jest frustrująca, ale nie jest
to jedynie wina biur nieruchomości. Tak po prostu wygląda rynek. Jest mało
towaru, duży popyt, biura nieruchomości wykorzystują dobrą dla siebie
koniunkturę. Tak jak tu już ktoś napisał, są osoby, którym nie chce się
przeglądać ofert w gazetach i wolą zapłacić za to właśnie pośrednikowi.
Możemy mieć jedynie nadzieję, że biura, które zatrudniają osoby
niekompetentne oraz takie, które nie spełniają warunków umowy, będą ponosiły
tego konsekwencje prawne i utratę dobrej opinii.

Swoją drogą - ludzie korzystający z usług biur bywają równie nieuczciwi, jak
pracownicy biur.

pozdrawiam,
Lesława Jaworowska
--
Na miłość nie ma lekarstwa - jeno pocałunek i uścisk, i leżeć razem.
Przywarłszy do siebie nagimi ciałami. (Longos )
http://leslawa-ignaszewska.com