« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-09-01 06:27:15
Temat: Re: Kupilem rowerekNajpierw dwa linki: http://www.sfd.pl/ ; http://www.bieganie.pl/
A teraz parę rad praktyka ;-)
ustal sobie dietę na dwa tysiące kcal na czas aż dojdziesz do właściwej
wagi.
Nie zapominaj o dostarczeniu 1,5 białka na kilogram wagi przypisanej.
Masz nadwagę, więc najlepiej ćwicz na czczo!
4 razy w tygodniu po godzinie.
jeśli nie chcesz zrobić sobie krzywdy, tempo ćwiczeń utzymuj tak by
twoje serce w czasie całego ćwiczenia biło w tempie :170 - wiek.
Będziesz chudł od 1 do 3 kg na miesiąc.
ps. aby spalić 1 kg tłuszczu potrzeba tak z 15 godzin ostrego
pedałowania ;-), a więc bez ograniczenia kalorii ani rusz ;-)
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J Marusiński
Gdańsk, GG 5420750
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-09-01 18:55:25
Temat: Odp: Kupilem rowerek
Użytkownik Kyllyan <m...@w...pl.invalid> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ch3q3o$7kd$...@n...onet.pl...
> Najpierw dwa linki: http://www.sfd.pl/ ; http://www.bieganie.pl/
>
> A teraz parę rad praktyka ;-)
> ustal sobie dietę na dwa tysiące kcal na czas aż dojdziesz do właściwej
> wagi.
Z praktyki radziłbym 1500kcal. + ew 50% tego co straci sie w czasie wysilku.
To da ok 1kg na tydzien.
> Nie zapominaj o dostarczeniu 1,5 białka na kilogram wagi przypisanej.
??. Duzo. Obecnie zaleca sie ok 1g/kgmc.
> Masz nadwagę, więc najlepiej ćwicz na czczo!
Jak chcesz zrobić 10 pompek to pewnie dzwigac pusty brzuch, ale 1-2 h ostrej
jazdy na rowerku wymaga jednak wczesniejszego posilku. Podczas jazdy na
rowerze spalamy glikogen ktorego mamy na ok 45-90 minut ostrej jazdy. Potem
bez uzupelnienia zapasow-albo z tego co bylo w zoladku albo na bierzaco
podjadanych bataonikow :-). Oczywiscie organizm przechodzi na spalanie
tluszczow ale to wywoluje ketonemie. jak wiadomo tluszcze najlepiej spalaja
sie w ogniu weglowodanow.
Cwiczenie na czczo jak ostro popedalujesz moze skonczyc sie spadnieciem z
roweru. Oczywiscie mowimy o dluzszym wysilku czyli>1-2h
>
> ps. aby spalić 1 kg tłuszczu potrzeba tak z 15 godzin ostrego
> pedałowania ;-), a więc bez ograniczenia kalorii ani rusz ;-)
Niestety
Piotr Maksymowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-09-01 18:58:44
Temat: Re: Kupilem rowerekMówiłem, że są to rady praktyka ;-)
Chudnięcie 1 kg/tydzień uważam za zbyt szybkie.
Białko; to prawda co piszesz, ale dla człowieka nie uprawiającego
żadnego sportu. Przy zwiększonym wysiłku zaleca się zwiększenie ilości
białka, aby następowało spalenie tłuszczu, a nie degradacja mięśni.
Wyczynowcy przyjmują białka nawet około 3 g/kg
Biegałem na czczo nawet 25 km w ciągu 2 godzin i nigdy, nawet przez
chwilę nie odczuwałem oznak słabości ;-)
Tempo jakie podałem jest optymalne do chudnięcia i nie jest wcale ostre.
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J Marusiński
Gdańsk, GG 5420750
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-09-03 17:26:20
Temat: Odp: Kupilem rowerek
> Mówiłem, że są to rady praktyka ;-)
Moje też :-)
> Chudnięcie 1 kg/tydzień uważam za zbyt szybkie.
Zalezy. jak masz zrzucic 5kg to ok ale jak 50 :-)
> Białko; to prawda co piszesz, ale dla człowieka nie uprawiającego
> żadnego sportu. Przy zwiększonym wysiłku zaleca się zwiększenie ilości
> białka, aby następowało spalenie tłuszczu, a nie degradacja mięśni.
> Wyczynowcy przyjmują białka nawet około 3 g/kg
> Biegałem na czczo nawet 25 km w ciągu 2 godzin i nigdy, nawet przez
> chwilę nie odczuwałem oznak słabości ;-)
To nie znaczy ze jest to zalecane. Nie kazdy jest taki harpagan.
> Tempo jakie podałem jest optymalne do chudnięcia i nie jest wcale ostre.
Za ostre na pewno nie :-)
Piotr Maksymowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-09-04 07:22:46
Temat: Re: Kupilem rowerek> Witam.
>
> Kupilem rowerek cwiczebny (taki do postawienia w pokoju). Niestety mam kilka
> niejasnosci. Mam przy tym rowerku "komputerek". Czyli prosty wyswietlacz,
> ktory wyswietla kilka informacji. Miedzy innymi spalone kalorie. W zwiazku z
> tym
> mam kilka pytan: ile kalorii trzeba spalic, zeby schudnac o kilogram? (Mam
> 39 lat, 172zm wzrostu, i waze 85kg).
> Kiedy lepiej cwiczyc... Zaraz po jedzeniu, czy lepiej odczekac? I ile czasu
> dziennie powinienem cwiczyc, zeby sie nie wykonc zyc, a zzucic troche
> wagi?:)
>
A mi sie zdaje, ze za bardzo technicznie sie za to zabierasz. Z tego co wiem, to
wysiedziec na trenazerku godzine, to niemal wyczyn. Szkoda, ze o zwyklym rowerze
nie pomyslales - jest przyjemniej. No, ale fakt - ten masz w domu, mozna
wskoczyc na chwile a pozniej pod prysznic.
Inna wazna sprawa, to picie. Jest tu mowa o tluszczu, o bialku... Ale pamietaj,
ze podczas takiego wysilku musisz w siebie wlac naprawde sporo wody.
Na koniec... zycze cierpliwosci.
Pozdrawiam
Ewa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |