Nie wiem, czy moje sa takie niezwykle, ale podam.

1. Nogi "kurzecze" nacieram sole, pieprzem i koniecznie czosnkiem. Czasami
dosaje jeszcze jakiejs przyprawy do kurczaka (ale wtedy juz nie sole). Te
przyprawy sa dobre. Jak nie jakas gotowa przyprawa, to moze byc tez sama
papryka dodatkowo (kurczak ma wtedy ladny kolor). Nogi zostawiam na
godzinke, niech przejda przyprawami.

2. Na oleju podsmazam je lekko z obu stron, tak aby zrumienic skorke.
3. Jak sie zrumieni, dodaje drobno posiekana cebulke i smaze, az cebula nie
bedzie zloto - brazowa (ale nie spalona!)
4. Wytwarza sie "sosik", ktory zalewam niewielka iloscia wody. Kurczak sie w
tym dusi.
5. gdy bedzie miekki (mieso ma lekko odchodzic od kosci), zalewam sosik
rozrobionym sosem pieczeniowym albo grzybowym (mozna takie kupic).
6. Kurak nadal sie dusi,az sos nie zakipi. I koniec. Za moment podam kolejny
"Gosia ^KIKI^" <g...@p...onet.pl> wrote in message
news:a4s0ur$on3$1@news.tpi.pl...
> A ja poprosze o jakies Twoje "niezwykle" przepisy na kurczaczka :))
> --
> *** ^KIKI^ ***
> Gosia Ceglinska
> k...@i...pl
> g...@p...onet.pl
>
> Użytkownik Mapet <l...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:3...@n...vogel.pl...
> > Czesc!
> > Znam kilka sposobow zrobienia kurczaka smazonego - mniej lub bardziej
> > "klasyczne".
> > Ale moze ktos bedzie mogl sie podzielic, jak zorbic smazonego kurczaka w
> > sposob niezwykly? moze byc na ostro, na slodko, jakkolwiek sie da, ale
cos
> > niecodziennego, nie takiego zwyklego. Prosze, moze ktos wie? Moze ja ze
> swej
> > strony tez pomoge jakims przepisikiem. pozdrawiam wszystkich smakoszow.
> > Mapet z Wroclawia.
> >
> >
>
>