Data: 2007-11-23 11:20:59
Temat: Re: L'Oreal ReFinish i Renoviste
Od: Lia <i...@p...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
McDreamy or McSteamy? *Carrie*. Seriously? Seriously.
> Dzięki za poradę :) Wolałabym taki więcej wygładzający, a mniej
> "rozpuszczający" naskórek, to chyba lepszy będzie Refinish, co?
Tylko Refinish jeśli nie chcesz wyrzucić pieniedzy w błoto.
> Czy on
> na twarzy się robi ciepły, czy tylko drapie?
Cięzko mi sobie przypomnieć po tylu latach jakie były pierwsze wrażenia...
Ale chyba nawet na początku nigdy nie grzał.
> Miałam mikrodermabrazję
> Bielendy i o ile płyn z kwasem nie robił na mojej skórze większego
> wrażenia, to sam peeling był fajny, po nałożeniu na twarz dawał
> uczucie rozgrzania i tarcie też miał niezgorsze. Ale peelingów z tego
> zestawu pojedynczo chyba nie sprzedają, nie widziałam nigdzie, poza
> tym spróbowałabym czegoś nowego :)
Też miałam. Loreal jest wielokrotnie lepszy i efektywniejszy, i
wydajniejszy.
> Czy drugi słoik w zestawie Refinish to jest krem łagodzący z filtrem?
> Dobry?
Co do filtrów była dyskusja. Loreal zapewnia ze ma, specjalistki grupowe
orzekły, ze coś ma, ale to kiepskie jest.
Sam krem - takie tam mazidło. Na noc zdarza mi sie maznąć nim, ale zwykle
używam normalnych kremów, a te z zestawu lądują w śmieciach.
--
Lia
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
|