kurcze a ja cala paczke chusteczek zuzylam na ta sline co mi z buzi ciekla
;-)))))))
czekam z niecierpliwoscia do stycznia
az ciezko mi sobie wyobrazic ze kiedys sledzi nie lubilam!

P.S. male zapytanie do wszystkich, moja babcia (niestety juz nie moge sie
jej osobiscie zapytac) robila salatke sledziowa, czy moze paste raczej zwana
'hekele', z tego co pamietam to oprocz zmielonych sledzi bylo tam maslo,
aczkolwiek pamiec moze zawodzic (bylam wtedy caaalkiem mala ;-)) ), czy
wiecie mniej wiecej o czym mowie, a moze ktos uszczesliwi mnie przepisem?

pozdrowionka
Monika

Użytkownik fghfgh <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...onet.pl...
>
>
> buziaki raz jeszcze z podziekowaniem za zyczenia - wreszcie to co pilne
> zrobione i moge poczytac grupe. Ludziki kochane ile ja mam zaleglosci
> :(((((
>
> ps - Monika sledzików mi nie zostalo, musisz poczekac do stycznia to sie
> podziele imieninowymi :)))))
> pzdr
> agi