Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.ma
n.lodz.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.p
l!not-for-mail
From: ".::Futur.e.man::." <futur.e.man@NO__SPAMwp.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Leczenie nieśmiałości
Date: Thu, 19 Dec 2002 04:05:11 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 44
Message-ID: <atrd5u$gc9$2@news.tpi.pl>
References: <atirre$3hb$1@news.tpi.pl> <atj1ul$89v$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa22.bialap.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1040267263 16777 213.77.192.22 (19 Dec 2002 03:07:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 19 Dec 2002 03:07:43 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:174290
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Greg" <o...@f...sos.com.pl> napisał w wiadomości
> Prawda jest jednak taka, ze zdecydowana wiekszosc ludzi ma
> mnie w nosie ;) Tak wiec gdy slysze jak ktos stojacy za mna sie smieje, to
> malo prawdopodobne, ze akurat ze mnie. W koncu wokolo cala masa bardziej
> interesujacych tematow ;)
> Jesli mnie cos sie nie udaje... tutaj tez nie jestem jakims nizwyklym
> przypadkiem. Kazdemu sie zdarza. A jesli ktos jednak usilnie chce sie z
> tej porazki posmiac... dobrze jest nabrac do samego siebie dystansu i
> nauczyc sie smiac z samego siebie. Oczywiscie sa pewne granice. Ludziom,
> ktorzy je przekraczaja pozostaje podziekowac.
(...)
> Wtedy wlasnie
> zauwazylem, ze swiat wcale sie nie zawalil.
(...)
> Wystapienia publiczne... tez okazalo sie, ze nie taki diabel straszny :)
Tak, zgadzam się z Tobą Greg i wiem to świadomie. Zresztą tak jak wiele
innych rzeczy.
Zasadniczym pytaniem jest więc, jak sprawić aby to dotarło głębiej?
Tak jak w przypadku pamięci długoterminowej, tak i zachowania, przekonania
na własny temat itp. itd. są ulokowane poza naszą logiczną świadomością.
Właśnie dlatego tak trudno jest je zmienić, nauczyć się nowych... i często
nie wystarczy sama informacja, wiedza z którą zgadzamy się
logicznie/świadomie.
Przed napisaniem posta na grupe miałem pewne obawy, tak jak i przed pójściem
do
psychologa. Jak narazie jednak sprawdza się "(...)tez okazalo sie, ze nie
taki diabel straszny :)" :)
A więc działanie (..., news, psycholog) już daje dużo więcej i dociera
głębiej, nawet jeśli zmieniła się tylko forma a nie treść. Podświadomość
jest bardzo podatna na formie - ta sama info podana normalnie i podczas np.
hipnozy często oddziaływuje z diametralnie różną siłą.
Tylko czy psychologowie wiedzą że oprócz samej rozmowy, istnieje coś takiego
jak hipnoza i inne techniki ? hmmm pewnie niedługo się dowiem :)
Pozdrawiam
.::Futur.e.man::.
|