Data: 2007-10-17 07:27:24
Temat: Re: Lekarzu ulecz się sam...
Od: "LM" <l...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ff39j1$hco$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ff38bi$34r$2@atlantis.news.tpi.pl...
>> Ikselka pisze:
>> > kuba pisze:
>> >> Ikselka pisze:
>> >>
>> >>> Punkty to mydlenie oczu. Ważniejsze jest "wybranie" specjalizacji pod
>> >>> kątem przyszłego stażu. A ze stażem - jak to w życiu: ty mnie, ja
>> >>> tobie, a głupiemu punkty :-P
>> >>>
>> >>
>> >> Nie rozmawiamy o etapie specjalizacji,a o punktacji "maturalnej" przy
>> >> naborze na studia.
>> >>
>> >
>> > No właśnie, a trzebaby o tym najważniejszym, o czym się właśnie zwykle
>> > nie rozmawia.
>> > Lekarz bez stażu nie ma racji bytu - o tym wielu chętnych zapomina, to
>> > właśnie ci "radośni głupi". Nawet jeśli już mają te upragnione punkty,
>> > to i tak odsiani zostaną starając się o staż :-)
>> >
>>
>> Noooo, a wszystko, co przez to sitko przeszło - to widzimy podczas np.
>> strajku lekarzy lub mając chorą matkę w szpitalu......
>>
> i dlatego jestem za obowiązkową i natychmiastową eutanazją
> lekarzy odmawiających ze wzgledów materialnych pomocy chorym
> z takiego to już człowieka nigdy nie będzie...
> o lekarzu nie wspominając
Słusznie - a jak już to wprowadzimy, to w następnym kroku przestaniemy im w
ogóle płacić. No bo po co - skoro i tak będą musieli leczyć.
Ile to budżet zaoszczędzi - ale ty spryciarz jesteś.
A potem - to samo zrobimy z nauczycielami, policjanami, żołnierzami,
urzędnikami - wszyscy - jak nie zechcą pracować za free - eutanazja.
Tylko... kto będzie jej dokonywał jak w pierwszym kroku "zeutanazujemy"
lekarzy ? :-(
LM
|