Data: 2006-06-26 09:09:49
Temat: Re: Leksykon napojow :)
Od: "linkalinka" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:a5r7l1l0dpa7fr3eknhjcia1i2h9vh46lf@4ax.com...
> On Mon, 17 Oct 2005 20:08:32 +0200, "Kondziorek"
> <k...@o...bmj.net.pl> wrote:
>
>>Napoje
>>
>>
>>Coca-cola - to jest to. Wraz z pojawieniem się na rynku, całkowicie
>>uzależniła większość młodzieży szkolnej. Sprzedawana w klasycznych
>>szklanych
>>butelkach 0.25l. i szklanych z nakrętką o poj. 1l. (plastikowe opakowania
>>do
>>napojów jeszcze nie występowały). Po wstrząśnięciu pita pod ciśnieniem
>>(jak
>>na Formule I) z pod kciuka, lub przez wykonaną gwoździem dziurę w kapslu
>>(gaśnica). Główny rekwizyt filmowy w polskich filmach lat 70-tych.
>>
>>Cytroneta - napój gazowany o smaku cytrynowym, znacznie lepszy od Ptysia.
>>Na
>>etykiecie cytryna w przekroju. Sprzedawany w kapslowanych butelkach 0.33l.
>>
>>Cytronada - Szczytem perwersji było wprowadzenie na rynek dziwacznego
>>żółtego płynu sprzedawanego w małych foliowych przezroczystych torebkach.
>>Czasem dodawano do torebki cieniutką słomkę, która zresztą rzadko się
>>przydawała, ponieważ podczas rozrywania torebki większość płynu i tak się
>>rozlewała. Spożywanie cytronady w sklepie było surowo zbaraniane przez
>>personel. W awangardowej wersji w woreczku pływał plasterek cytryny.
>>
>>herbawit - napój gazowany podobny do serwowitu, żółty albo pomarańczowy,
>>słodki, mniej sfermentowany niż serwowit, w butelce po oranżadzie.
> <ciach>
>
> wszystko znam, wszystkiego probowalam
>
> Pierz, starodawny
> K.T. - starannie opakowana
|