Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: List do A.
Date: Sat, 10 Mar 2012 22:12:13 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 37
Message-ID: <jjgg3j$scq$1@inews.gazeta.pl>
References: <M...@n...neostrada.pl>
<jieea2$1rc$1@inews.gazeta.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
<jj0e3v$f75$1@inews.gazeta.pl>
<M...@n...neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 213.229.66.108
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1331413940 29082 213.229.66.108 (10 Mar 2012 21:12:20 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 10 Mar 2012 21:12:20 +0000 (UTC)
X-User: pozboju
In-Reply-To: <M...@n...neostrada.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:626554
Ukryj nagłówki
Flyer pisze:
> In article <jj0e3v$f75$1@inews.gazeta.pl>, p...@g...pl
> says...
>> Flyer pisze:
>>> In article <jieea2$1rc$1@inews.gazeta.pl>, p...@g...pl
>>>> W środę wypłatę biorę, weekend akurat odpada, więc proponuję w czwartek
>>>> (ten czwartek) o 18.00 Merlin na Polach Mokotowskich - gdzie później -
>>>> się zobaczy. Mile widziane osoby chcące napisać list do B,C,D,E,F. Do
>>>> osób chcących napisać list do G i wyżej oddzwonimy ;)
>>> A ja biorę w piątek, i co my z tym zrobimy? ;>
>> Najprościej będzie w środę pić za moje, w piątek za Twoje ;)
>
> A tak na poważnie - nigdy nie byłem knajpiany. Nie powiem,
> fajnie się z Wami piło, ale tak sam z siebie do knajp nie chodzę
> [nawet po pracy], więc zanim pójdę gdzieś, muszę się z tematem
> oswoić, zmotywować, wyrwać z bankomatu kasę, odłożyć błogie
> nicnierobienie na inny termin itd. itd. Jak zwoływałem ludzi, to
> byłem zmotywowany tym, że zwoływałem vel. inicjowałem.
>
> Swoją drogą można by na ten temat nawet siakąś pracę mgr
> napisać, bo zakładam, że osoby imprezujące z jakichś powodów nie
> chcą przebywać w swoim miejscu zamieszkania albo mają problem z
> wyłamywaniem się z grupy. Ot i cała tajemnica - masz wredną
> małżonkę w domu i gromadę rozwrzeszczanych bachorów, mieszkasz
> daleko od miejsca pracy, mieszkasz w zagrzybionej norze, nie
> chcesz się wychylać - pijesz w knajpach - bo nie chcesz wracać
> do domu.
Ot i prawdę rzekłeś - zawsze są powody jakiegoś postępowania. Jednak
jeśli odebrałeś propozycję na wypad do knajpy jako próbę wkręcenia w
knajpoobrotowy żywot toś się pomylił. Sprawa jest prosta. Jeśli [ciach
wyznania] np. Ty pisze list publiczny do A z założeniem że A nie
przeczyta to nie należy o nic pytać, tylko zaproponować czas i miejsce
dogodne do wspólnego nawalenia się - ot i cała filozofia.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|