Data: 2002-02-20 18:07:38
Temat: Re: Literatura
Od: "Krystyna *Opty*" <k...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iwonka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a4v3f1$of0$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "siwa" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
news:Xns91B9DC73E5CAAsiwa@213.25.200.9...
> >
> > Zapewniam Cie, ze jesli komus w tescie psychologiczny, wyjdzie IQ 65 to
nie
> > ma opcji, zeby byl inteligentny nawet gdyby sie zywil optymalnie.
>
> a czy Kwasniewski stosowal diete optymalna w dziecinstwie???
> mowil cos o tym choc troche?? z tego co wiem po skonczeniu studiow
> zaczal dopiero interesowac sie dieta i ja modyfikowac?
> wiec jesli jej nie stosowal wczesniej sam to chyba musial
> byc przecietniakiem ;-)
Dokładnie. Opisuje to w swej książce. To czasem jest bardzo ważne, by sobie
zdać sprawę ze swojego stanu. Jeśli alkoholik nie uświadomi sobie, że jest
alkoholikiem i tego faktu nie zaakceptuje, to nie ma powodu niczego w swym
życiu zmieniać, uważa, że jest OK i dalej znajdzie choćby najbardziej
zmyślne wytłumaczenie, by wchłonąć następną butelkę alkoholu. Lubimy samych
siebie okłamywać, niestety.
Tak, my przed DO najpierw uświadomiliśmy sobie, że byliśmy nabijani w
butelkę, wykorzystywani przez wiele różnych instytucji, na wielu szczeblach,
a wszystko to kosztem naszego zdrowia. Dopiero od takiego momentu można
zacząć zmieniać swoje życie na bardziej niezależne od tzw. fachowców i ich
produktów i usług.
> iwon(k)a
>
|