Data: 2010-02-05 14:51:00
Temat: Re: Literki Robakksa
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"de Renal" <f...@g...com>
news:299b36ad-d2fa-4e5e-af2d-8e3feec98602@c4g2000yqa
.googlegroups.com...
> Robakks napisał(a):
>> "de Renal" <f...@g...com>
>> news:93063cf5-0b8d-45df-ab23-3b7220747938@r19g2000yq
b.googlegroups.com...
>> > Robakks napisał(a):
>> >> "de Renal" <f...@g...com>
>> >> news:cb694707-d796-40bb-8a45-802c8dd25f04@19g2000yql
.googlegroups.com...
>> >> > Robakks napisał(a):
>> >> >> Wiesz cipciu de Renal dlaczego nie możemy się dogadać?
>> >> >> Bo Ty nie wierzysz, że ja JESTEM naprawdę.
>> >> >> Bierzesz mnie za kolejną interpretację ISTNIEJĄCĄ jako mem.
>> >> >> Jak Cię przekonać, że JESTEM obiektem, a nie urojeniem? :)
>> >> >> Robakks
>> >> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>> >> Coś Cię nauczę cipciu de Renal. OK?
>> >> Fizycznie JESTEM obiektem, a psychicznie ISTNIEJĘ jako podmiot
>> >> obdarzony możliwością sterowania motoryką ciała zgodnie z
>> >> zamysłem.
>> >> > No to dla mnie jesteś obiektem
>> >> Dobrze. Obiektem fizycznym jest ciało, które ma gabaryty. Można
>> >> wprowadzić hierarchię opisową uwzględniając gabaryty:
>> >> <> poziom słonia - to duże obiekty
>> >> <> poziom psa - to średnie obiekty
>> >> <> poziom mrówki - to małe obiekty
>> >> <> poziom bakterii - to obiekty niewidoczne gołym okiem ale
>> >> widoczne przez mikroskop.
>> >>
>> >> Na którym poziomie znajduje się człowiek?
>> >> > na poziomie psa,
>> >> Dokładnie. Człowiek fizycznie jest średnim obiektem wg powyższej
>> >> specyfikacji. A gdybym Ci powiedział, że jest inaczej to co byś
>> >> powiedziała? ;)
>> >> > no nie mów że jest inaczej
>> >> haha Nie dałabyś się zwieść ani oszukać, a więc zaczęłaś myśleć
>> >> samodzielnie. To cecha obiektywnego obiektu. Tak?
>> >> > przecież obiekt jest obiektywny.
>> >> Zgoda. Człowiek, który jest obiektem potrafi być obiektywny w swoich
>> >> interpretacjach świata obiektów - wymieniając cechy logicznie
>> >> obiektywne, zwłaszcza liczebniki np. co dwa obiekty - to nie jeden.
>> >> Kochasz mnie cipciu? ;D
>> >> Edward Robak* z Nowej Huty
>> >> ~>°<~
>> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>> > To był sarkazm, ale wyszło że obiektywnie jesteś psem, czyli wszystkie
>> > sądy bierzesz obiektywnie, no to nie pozostaje ci nic innego jak
>> > zacząć szczekać. Nadal nie widzisz, że ciebie deformuje i nic a nic
>> > moje wypowiedzi nie mają z obiektywizmem wspólnego. Nawet co do
>> > twojego ciała, dla niskich będziesz wysoki, dla wysokich niski,
>> > brzydki lub ładny i takimi to wypowiedziami będziesz deformowany, ale
>> > jeśli bierzesz je za obiektywne to jesteś wysoko-niski, brzydko-ładny,
>> > czyli jaki jesteś,bo jedno wyklucza drugie.?
>> Najpierw droga cipciu odpowiedz, czy ja w ogóle JESTEM, bo jeśli
>> tylko ISTNIEJĘ tak jak Kaczor Donald, Batman, albo krasnoludek
>> z tęgimi yayaami - to będziemy mogli sobie subiektywnie wymyślać
>> cokolwiek tylko paluszki zdołają wklikać na mój temat, wszak tego
>> co JEST się nie wymyśla - lecz odkrywa.
>> Więc JESTEM według Ciebie, czy mnie nie ma - Edwarda Robaka
>> z Nowej Huty, mężczyzny płci męskiej w wieku 58 lat, waga 78 kg.
>> Wymyśl dla mnie jakiś ładniejszy wiek np. 33 lata. Co? :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)
> Skąd wiesz ile masz lat? Przecież możesz mieć więcej, bo twoja
> matka mogła być mężatką 2 razy, o czym ci nie powiedzieli, że jesteś
> dzieckiem z pierwszego małżeństwa. Więc jesteś starszy od wieku
> który ci podano, czyli nie wiesz ile naprawdę masz lat, bo możesz żyć
> nieprawdą wierząc w tą nieprawdę. Jeśli się urodziłeś, co nie jest
> pewne, bo masz jedynie ideę swoich narodzin 58 lat temu, oraz idee
> wszystkich lat ubiegłych, bo przeszłości już nie ma, ty tym co masz w
> głowie stwarzasz ją na nowo, bo przeszłość przemineła.
No bingo cipciu ;*
Wreszcie się dowiedziałem prawdy o mnie, którego nie ma
a ISTNIEJĘ w wyobraźni cipci de Renal. Dodam do tego co napisałaś,
że wcale nie mieszkam w Nowej Hucie tylko w Bangla Desz
i nie jestem nężczyzną lecz superlaską - blądyną z lófcikiem.
A najciekawsze, że nie piszę na pl.sci* lecz na murze kredą.
Co nie cipciu? :-)
Precz z obiektywnym Internetem, który JEST.
Niech ISTNIEJE subiektywna cipcia w mózgu!!!
I kaszanka niech ISTNIEJE - koszerna z krwi wieprzowej. :)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
|