Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dup6d7$v9$1@news.onet.pl...
> Moze jest zle ustawiona?Moja jest cichutka, az sie zdziwiłam, bo
> Marchewska uprzedzała, ze moze hałasowac

No, nasza wydaje różne dźwięki, czasami podobne do np. ruszającej w bloku
windy, choć ciszej. Serio. O robieniu kostek lodu, to już nawet nie
wspominam - jak się zapomni, to nieźle potrafi wystraszyć...
Poza tym, każdy z nas może mieć inny próg wrażliwości na dźwięki - dla
Ciebie to, co ja słyszę, może być w ogóle niesłyszalne.
Inna rzecz, że nie ma bezgłośnych lodówek. Zwłaszcza te duże nieco dźwięków
generują jednak i nie ma się co okłamywać, że jest inaczej.

Co do naszej lodówy, to jest pewnie ta sama, którą Ptycho opisywał. Ta
lodówka to nie jest SBS, choć tak się ją klasyfikuje w sklepach. W końcu po
otworzeniu jednych i drugich drzwi jest ta sama przestrzeń chłodziarki, a
nie jak w klasycznych SBS - z jednej strony chłodziarka, z drugiej
zamrażarka. Producent podaje, że jest to 3-drzwiowe kombi:
http://tinylink.com/?eInK3oGSxJ
Oczywiście polecam. Same zalety! :-) Choć nie ma barku (nieprzydatny bajer
IMO) ani TV. ;-)
W klasycznych SBS-ach zamrażarka jest tak wąska, że niewiele można zmieścić.
Wydaje mi się, że ani pizza nie wejdzie, ani mrożone ciasto, ani wielka
torba frytek. A o wepchnięciu jakiegoś świątecznego indyka można tylko
pomarzyć. ;-)
Iwona