Data: 2009-12-07 10:22:47
Temat: Re: Lubię Wojewódzkiego, ale ...
Od: "R e d a r t" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hfikg6$rag$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> chyba to trochę lubię ;) ). Jedna przeżywała finał "Tańca z gwiazdami",
Porównać "Taniec z gwiazdami" z "Mam talent" ? To ty też nie odróżniasz
profanum od sacrum ?????
;)
Mnie Wojewódzki zawiódł, bo obserwowałem go jako człowieka jednak wyważonego
i powściągliwego (np. w erotycznej kompulsji) w kontaktach z młodymi. Nawet
z pielgrzymek do Częstochowy potrafi zrobić jakoś tam strawne jaja,
zapraszajac
do siebie ich uczestników (byłych).
A tu po prostu wyjechał do młodych chłopaków z komunikatem ...
niezrozumiałym.
Pretensjonalnym. Autorytarnym, a dyletanckim. Powtórzę: można powiedzieć,
jak ja, czy gazebo: nie kumam tej muzyki. Nie kumam tej egzaltacji wysokich
chłopięcych głosów.
Ale co innego powiedzieć "w tym co robisz nie ma sacrum, a liczyłem na to,
że będzie".
Wojewódzki - specjalista od "sacrum" ?
|