Data: 2002-03-22 18:13:59
Temat: Re: MINUSY DO
Od: "Piotr" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@v...pl> napisał w wiadomości
news:a7flnp$ek8$1@news.onet.pl...
> ????????? A czym te wyżyny się przejawiają?
1 500 lat buddyzmu zen w klasztorze...
> A jak zmierzyć te wyżyny rozwoju duchowego?
Zapytaj Dalaj Lamę:-)))
> Widocznie siedzieć i myśleć można tylko na diecie wege... ;)))
To Ty myślisz tylko na stojąco?;-)
> , ale nie tylko w dziedzinach sztuk
> walki, czyli w kierunku destrukcji, niszczenia innego człowieka,
Błąd rzeczowy.
> to jest tylko obrona przed atakiem, pozostaje to nadal tylko działaniem
> destrukcyjnym.
Błąd. Ale wynika z nieznajomości tematu:-)
Człowiek powinien budować, tworzyć, a nie niszczyć. Podziwiam
> ich perfekcję i wytrzymałość woli i ciała, ale głębszego sensu w tych
> sztukach nie widzę. Dla mnie to raczej męska odmiana próżności.
No przestań!!! Wystarczy mi, że na okrągło słyszę to od żony...
Wenusjanki, cholera.
> Jest dorosły, ma prawo do swoich wyborów, byle by innym nie robił
> krzywdy.Tak postępuje, więc jest OK. Poza tym jest szczupły, pewnie chce
> "nabrać ciała".
Męska próżność;-))
> Zresztą , mężczyźni są z Marsa... ;)))
Dokładnie tak.
Na razie, Wenusjanko:-)))
Piotr
|