Data: 2016-08-01 09:07:20
Temat: Re: Magia istnieje naprawdę
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu poniedziałek, 1 sierpnia 2016 08:23:00 UTC+2 użytkownik Lord Gender napisał:
> Jakub A. Krzewicki
> - pokaż cytowany tekst -
> No i jeżeli tutaj będzie się zwalczać buddyzm, bon, rodzimowierstwo etc., to się
> narobi zdeklarowanych radykalnych wrogów zamiast lojalnej umiarkowanej
>
>
>
> Ale po co ty tym chorym chują tłumaczysz ze są inne religie jak dla obłąkańca
> wszystko co inne od wujcia Stalincia w czarnej sutannie to zło, sprawdz co
> to psychoza udziela, bo dokładnie to tutaj wykazali.
Wiem, co to jest psychoza udzielona.
Dlatego mówię o Skandha-Mara - szatanie nagromadzeń jako najbardziej groźnym
przeciwniku. Jak się wczytać w Shurangamę, odpowiada on właśnie definicji
psychozy udzielonej, pod której wpływem ludzie znajdują nauczyciela, z którym
razem lądują najczęściej już za życia w kryminale lub wariatkowie.
Jeśli się usiłuje walczyć z szatanem a brak właściwej wiedzy, wówczas łatwo
wylądować jako jeden z jego pociotków. Chironowi i pinokiowi to właśnie może
grozić. Przy całym moim szacunku do YHVH czyli Śakry, do którego nawołuje mistrz
Hsuan Hua, ich metody mają ograniczone działanie tylko do wyznawców nauk
prowizorycznych. Niech sobie walczą, ale jeśli chce się naprawdę rozszerzyć
zakres walki ze złem, trzeba sięgnąć po coś bardziej uniwersalnego
i regularnego niż ich zaklinania.
|