Data: 2002-12-08 07:50:00
Temat: Re: "Magia" nazw zawodów.
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Myślę, że praca będzie miała dla mnie dokładnie taki prestiż, jaki sam jej
>nadam. Jeśli nie będę szanował swojego zajęcia, nie będzie go szanował nikt
>inny i pompatyczne nazwy tego nie zmienią.
>Osobiście wolę być cieciem + 100 PLN niż szefem obsługi urządzeń
>otwierająco-zamykających... ble, ble, ble - 100 PLN.
>Jak by nie patrzył, dalej syndrom trzeciego świata. Pozory, gadżety,
>paciorki, błyskotki... zero realnej wartości. :-(
Właśnie.
Tyle tylko, że z punktu widzenia pracodawcy opłaca się dawać pompatyczne
nazwy niż płacić więcej (niższe koszty).:-)))
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Nazwany już kołtunem, faszystą, homofobem i seksistą.:-)))
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
|