Data: 2006-07-04 21:06:02
Temat: Re: Majonez a ptasia grypa
Od: "deny" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
test
Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:gnj222d3t3ng9tol3303ji9dq9ngr6epkm@4ax.com...
> On Wed, 22 Mar 2006 10:31:49 +0100, "Kri$" <u...@l...com>
> wrote:
>
>>Mo?e to histeria a mo?e i dmuchanie na zimne ale niech szanowni
>>grupowicze
>>przypomn? sobie s?awn? spraw? zupek w proszku i konsekwencji z tym
>>zwi?zanych.... Dlatego pozwoli?em sobie zada? takie pytanie. Firma
>>produkuj?ca w/w zupki zdaje si? wywin??a si? bez ?adnych konsekwencji a
>>wed?ug mnie powinna przesta? istnie?.
>>
>>Pozdrawiam
>>
>>PS nie robi? zapasów na Bóg wie ile czasu. Po prostu mia?em w lodówce
>>majonez w litrowym s?oju i ju? si? ko?czy.
>
>
> A co bylo z zupkami bo ja nietutejsza?
> Uznalazm, ze jak napisales o starym zapasie to ten trujacy
> bardziej niz co innego, szczegolnie jak wladasz nieczytse
> sztucce dos loika, zeby sobie wygrzebac troche tego majoenzu
> (znam kogos, kto palcem wyjadal nie dezynfekujac palca miedzy
> liznieciami :PP )
> jak na moj gust ocet zabije w majonezie wszystko co moze :PP
>
> Pierz
> K.T. - starannie opakowana
|