Data: 2006-11-15 15:35:19
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
clafoutis wrote:
> daj spokój to już nadinterpretacja
Skoro tak twierdzisz...
Więc czemu nadal starannie unikasz netykiety?
Wymyślono ją nie po to, by co poniektórzy mogli pomarudzić, tylko po to
by korzystanie z Internetu i grup dyskusyjnych było bardziej przejrzyste
i wygodniejsze. To coś jak savoir-vivre w realnym życiu. Uprzejmość
wobec otoczenia.
Jeśli nie stosujesz się do reguł netykiety, ryzykujesz, że ludzie nie
będą Cię czytać. A chyba po to pisujesz na grupę (ze sporym
zaangażowaniem jak widzę), żeby Cię inni czytali.
Pozdrawiam
Bea
|