Data: 2006-11-19 20:06:48
Temat: Re: [Makaron] Co zamiast Malmy?
Od: " Juf" <j...@b...pl.preczzespamem>
Pokaż wszystkie nagłówki
Rafal Qbiak napisał(a):
> Gusiek wrote:
>
>> Spróbuj Agnesi... mnie bardzo odpowiada.
>> Chociaż nie wiem, ile może mieć wspólnego z Malmą, bo Malmy nie jadam
>> ;)
> Hola
> no wlasnie tez chcialem polecic Agnesi - najtansza udalo mi sie
> znalesc w geancie (naprawde dobra cena)
> problemem jest tylko ugotowanie - na opakowaniu jest 10 minut, ale dla
> mnie to nie aldente i od jakis trzech paczek gotuje 9 minut.
[...]
Własnie spróbowałem, gotowałem nie tylko na stoper, ale głównie na smak. No
i gluty wyjszli, tzn. gluty jak na mój gust, a ja wszystko lubie "al
dente". Malma była lepsza. Jak juz pisałem - czas na import własny, jesli
się Malma nie podźwignie.
Dokładnie to 10 min to za duzo, ale zalezy od tego jak liczymy czas, czy od
włożenia makaronu do wody, czy ponownego zawrzenia wody.
Nie sugeruję sie tym, by było tanio, tylko dobrze. Dziś kupiłem testowo
barillę - Bavette nr 13, taki płaski, nie było grubego spaghetti, zbadam na
dniach.
Juf
|