Data: 2005-02-20 18:02:59
Temat: Re: Malowanie scian
Od: "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
t1 <t...@p...com> wrote:
> Witam
> Jak uzyskac pasek na scianie od sufitu. Jednym z rozwiazan jest
> przyklejenie tasmy malarskiej. Ale czy nie bedzie z nia
> problemu tj.
> ewentualne falowanie po nalozeniu farby.
Nie, nie będzie. Może natomiast być efekt dodatkowy w trakcie jej
zrywania w postaci pojawienia sie nieprzewidzianego paska
pośredniego: oddartej wraz z taśmą farby ze ściany ;-) A na
poważnie - nie ma reguły, to zależy od ściany, od farby, od
taśmy, od fachmana, powinno być OK, ale najlepiej najpierw gdzieś
sprawdzić, czy taśma po naklejeniu i przymalowaniu ładnie
odchodzi. Tylko odrywać chwilę po pomalowaniu, jeszcze na mokrej
farbie, nie po wyschnięciu!
A co do technik malowania paska, to taśmy itp. są od niedawna,
wcześniej malowanie paska należało do wyższej szkoły jazdy
malarskiej i robiło sie to od drewnianego liniału, albo jesli
fachman był naprawdę wysokiej klasy i przed robota się
odpowiednio znieczulił, pasek malował "z ręki", drugą dłonią
dzierżąc puszkę z farbą, a 'całym sobom' utrzymując pion na
szczycie drabiny. I najdziwniejsze jest to, że ten namalowany
przez niego pasek naprawdę był prosty i w miarę równomierny.
A teraz? Taśmy, wałki, gąbki... echhh, to juz nie ta robota. Czy
dzisiejszy malarz potrafiłby ręcznie zrobić 'lamperioboazerię' z
farby pokostowej mieszanej z piwem? ;-)
J.
|